Currency
Nowe samochody od 10 000 euro: Citroen wymyślił coś interesującego
W gospodarkach krajów rozwiniętych tanie samochody są nadal popularne. Wydaje się, że dziś ich potrzeba jest szczególnie istotna. Citroen wymyślił, jak oferować klientom niedrogie samochody i pozostać rentownym producentem.
O szczegółach donosi Autocar. Zarząd firmy zdecydował, że należy zrezygnować z najtańszych i najdroższych modeli. Należy skupić się na najbardziej marginalnych segmentach.
Citroen postrzega klasy B i C jako bardziej dochodowe i nie opłaca się już rozwijać większych samochodów. Dlatego duży 4,8-metrowy Citroen C5 X nie doczeka się następcy. Firma uważa sprzedaż modelu za zadowalającą. Ale biorąc wszystko pod uwagę, faktem jest, że model nie jest zbyt opłacalny.
Z tego samego powodu nie widzą ekonomicznego sensu w modelach segmentu A - koszty produkcji są takie same jak w przypadku większych samochodów. Kierownictwo kładzie nacisk na przedział cenowy od 10 000 do 20 000 euro.
Konkretne plany nie zostały jeszcze ujawnione, ale podkreśla się, że przedział ten może zostać wypełniony ciekawymi samochodami budżetowymi. Obiecują zaskoczyć formatami, designem i zwięzłością.