To rani ich uczucia: weterynarz wymienił cztery rzeczy, których nie należy robić psom

Dr Evan, australijski weterynarz, wymienił cztery rzeczy, których właściciele psów nie powinni robić swoim pupilom. Według niego może to zranić ich uczucia i mieć negatywny wpływ na ich trawienie.

Ekspert wyraził swoją profesjonalną opinię w sieci społecznościowej TikTok, odpowiadając na inny popularny film zatytułowany "Five Surprising Things That Can Hurt Your Dog's Feelings". W szczególności wyjaśnił, w jaki sposób psy doświadczają pewnych emocji, takich jak złość, pisze Irish Star.

Nie jest dobrze być złym na swojego psa

Według weterynarza, złość na psa może przynieść więcej szkody niż pożytku. W końcu nie rozumieją one gniewu tak, jak ludzie. "Złość nie uczy psa, jak się zachowywać. Uczy go tylko bać się ciebie" - wyjaśnia dr Evan.

Nie zabieraj psu jedzenia

Próba odebrania psu jedzenia sprawi, że będzie on próbował połknąć je szybciej, co może spowodować problemy trawienne.

Osobiste granice

Psy mogą czuć się bardzo urażone, jeśli ich właściciele nieustannie je odpychają. Na przykład, gdy pies próbuje zwrócić na siebie uwagę lub chce polizać właściciela. Aby uniknąć takich sytuacji, lepiej jest uczyć psa osobistych granic od pierwszych dni. Dzięki temu pies zrozumie, kiedy i w jakiej sytuacji czułość i wyrażanie miłości są możliwe, a kiedy nie.

Nigdy nie drażnij psów

Nie należy drażnić psa, nawet podczas zabawy. Na przykład dotykanie jego twarzy, gdy śpi lub ciągnięcie go za ogon. Takie zachowania sprawiają, że pies czuje się zakłopotany, co może powodować u niego stres.

Oprócz tych punktów, weterynarz podkreśla znaczenie obserwowania swoich zwierząt i ich zachowań. Podkreśla na przykład, że ciągłe drapanie uszu lub łap może wskazywać, że zwierzę ma nadwrażliwość pokarmową lub sezonową.

"Jeśli nie zwracasz uwagi na dobre samopoczucie swojego psa, może to zranić jego uczucia i wpłynąć na jego długoterminowe zdrowie fizyczne", wyjaśnia ekspert.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!