Currency
Czy Fury kończy karierę? Tyson wydał 4-wyrazowe oświadczenie po porażce z Usykiem w rewanżu
Były mistrz świata wagi ciężkiej Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) ogłosił swoim przyjaciołom i rodzinie, że zamierza kontynuować zawodową karierę bokserską. Pomimo porażki z Oleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO) w rewanżu, "Cygański Król", jak nazywany jest Brytyjczyk, widzi perspektywy na kontynuowanie kariery.
Informację taką podał brytyjski tabloid The Sun. Według niego po walce z Usykiem 21 grudnia Fury zwrócił się do ekipy słowami "To jeszcze nie koniec".
Jednocześnie promotor Eddie Hearn podtrzymał zamiar zorganizowania walki Anthony'ego Joshuy (38-4, 25 KO) z Tysonem. Gala miałaby się odbyć w przyszłym roku na stadionie Wembley, a bokserzy mogliby powalczyć o 250 milionów w puli nagród.
"Tyson Fury ma tylko jedną walkę i jest nią Anthony Joshua. To prawdopodobnie największa walka w historii brytyjskiego boksu. Wszyscy zawsze będą chcieli ją zobaczyć. Ta sama walka na Wembley. To będzie wielkie globalne wydarzenie" - powiedział.
Dla przypomnienia, wszyscy trzej sędziowie walki Usyk vs. Fury 2 przyznali zwycięstwo ukraińskiemu bokserowi wynikiem 116-112. Poza tym wyszło na jaw, jaki wynik zanotowała sztuczna inteligencja. Legendarny Lennox Lewis przyznał, że nie był pod wrażeniem walki.
To rozwścieczyło Tysona, który nazwał siebie silniejszym z różnicą co najmniej trzech rund. Brytyjczyk zainscenizował również demarche po walce.
Jednocześnie opublikowano imponujące statystyki ciosów przeciwników w walce. Zdjęcie pokazało, jak wyglądała twarz Fury'ego po 100 niecelnych ciosach Usyka.
Po zwycięstwie ukraiński bokser zdecydował o swoim następnym przeciwniku, a także wyznał o swoim rewanżu z Tysonem.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!