Currency
"Jeśli weźmiesz się za łby...". Rosja przewiduje duże problemy dla Łomaczenki
Były mistrz świata wagi ciężkiej Grigorij Drozd wyraził przekonanie, że George Kambosos (21-2, 10 KO) będzie walczył i sprawi problemy Wasylowi Łomaczence (17-3, 11 KO) w ich walce 12 maja. Były rosyjski bokser apeluje, by nie spisywać Australijczyka na straty.
Drozd powiedział o tym w wywiadzie dla propagandowego kanału Match TV. Według niego, Cambosos będzie w stanie rywalizować z Łomaczenką, ponieważ prawdopodobnie będzie w dobrej formie do walki przed własnymi kibicami, podczas gdy Ukrainiec będzie hamowany przez swój wiek.
"Dawno nie widzieliśmy w akcji Wasia Łomaczenki. Czas nie stoi w miejscu. Jeśli Kambosos wyprostuje się i będzie w dobrej formie, a Łomaczenko będzie w dobrej formie... Kambosos będzie w stanie rywalizować i to całkiem nieźle. Nie spisywałbym Kambososa na straty. Myślę, że będziemy mieli bardzo konkurencyjną walkę" - powiedział Drozd.
Dla przypomnienia, walka Łomaczenko - Kambosos odbędzie się w Perth. W zeszłym tygodniu okazało się, że Ukraina odmówiła transmisji walki. Fani zostali poinformowani, gdzie w takim razie mogą obejrzeć walkę.
Wcześniej Cambosos podzielił się swoimi oczekiwaniami co do walki z Łomaczenką, obiecując, że znokautuje Ukraińca. Wasyl i George mieli walczyć latem 2022 roku, ale Ukrainiec odmówił, ponieważ Rosja zaatakowała Ukrainę. Jednocześnie Australijczyk niedawno wpadł w skandal, zapraszając rosyjskiego boksera, który wspiera wojnę, do swojego obozu, aby przygotować się do walki.
Po tym jak wyszło na jaw, że Wasyl i George będą walczyć, Ukrainiec został wykluczony z kilku światowych rankingów. Sam Łomaczenko przyszedł na spotkanie z Ukraińcami w Perth w koszulce z wizerunkiem gołębia pokoju.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!