Currency
"Chciałbym powiedzieć o 'rozpadającym się Zachodzie'": Legenda rosyjskiej reprezentacji odpiera kremlowską propagandę
Były piłkarz reprezentacji Rosji, Andriej Arszawin, zaprzeczył kremlowskiej propagandzie, opowiadając o swojej podróży do stolicy Wielkiej Brytanii, Londynu. Brązowy medalista Mistrzostw Europy z 2008 roku przyznał, że trudno było mu używać narracji o "upadającym Zachodzie".
Arszawin powiedział to w wywiadzie dla Sport-Express. Były napastnik, który przez pięć sezonów bronił barw londyńskiego Arsenalu, nigdy nie czuł się dobrze w Wielkiej Brytanii, ale jest zafascynowany jej stolicą.
"Wiele osób pytało mnie: 'Jaki jest Londyn? Chciałbym powiedzieć coś o 'rozpadającym się Zachodzie', ale tak nie jest. Londyn zawsze pozostaje taki sam. Zawsze jest dobrze - 20 lat temu i teraz. Ogólnie rzecz biorąc, nie lubiłem mieszkać w Londynie. Dopiero przed końcem mojego kontraktu poczułem się komfortowo. Ale moje dzieci i ja naprawdę lubimy tam przyjeżdżać. Kiedy spacerowaliśmy, widzieliśmy strumień Izraelczyków z flagami, a w innej części miasta byli muzułmanie. W tym mieście wszystko jest wymieszane i to właśnie czyni je tak wspaniałym" - powiedział Arszawin.
Wcześniej były piłkarz reprezentacji Rosji Konstantin Zyrianow wyraził przekonanie, że sportowcy z kraju agresora będą błagani o udział w międzynarodowych zawodach po tym, jak wszystko "zakończy się naszym zwycięstwem" nad Ukrainą.
Jak wcześniej informował OBOZ.UA, reprezentacja Zanzibaru, która nie jest uwzględniana w światowych rankingach, odmówiła sparingu z reprezentacją Rosji.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OB OZ. UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki !