Currency
Oszustwo na "1000 UAH od Zełenskiego": oszuści wyłudzili 71 tysięcy od Ukraińca
W Ukrainie oszuści kradną dane i fundusze obywateli pod przykrywką państwowego programu "Zimowa ePromocja" ("Tysiąc Zełenskiego"). W ten sposób jeden z Ukraińców został oszukany na kwotę 71 000 UAH.
Poinformował o tym Oleg Gorochowski, współwłaściciel i założyciel Monobanku. Zauważył, że przestępcy dzwonią do Ukraińców, "przyjmują wnioski" o pieniądze, a następnie "działają w zależności od zachowania klienta".
"W "najbardziej jaskrawym" przypadku klient przelał całe saldo, 71 000 UAH, na nowe konto otwarte specjalnie w celu otrzymania 1 000 UAH. Musimy być bardziej ostrożni" - powiedział Gorochowski.
Wcześniej Główna Dyrekcja Policji Narodowej poinformowała o kolejnym schemacie wykorzystywanym przez oszustów do kradzieży danych i pieniędzy od Ukraińców pod pozorem "zimowego" 1000 UAH. W szczególności tworzą oni strony phishingowe, które wyglądają jak oficjalne zasoby. W tym celu:
- Oszuści wysyłają wiadomości w komunikatorach lub sieciach społecznościowych, oferując szybkie otrzymanie płatności od państwa.
Link prowadzi do fałszywej strony internetowej, która imituje oficjalny zasób.
- Fałszywa strona wymaga od użytkownika wprowadzenia poufnych danych.
Gdy tylko osoba wprowadzi dane, oszuści uzyskują dostęp do jej konta. Pieniądze są natychmiast pobierane, a ich odzyskanie jest często niezwykle trudne.
Jak chronić się przed oszustami
Aby nie stać się ofiarą oszustwa, należy przestrzegać kilku zasad. W szczególności:
- Nie klikać w podejrzane linki.
Zwłaszcza jeśli pochodzą one od nieznanych osób lub źródeł.
- Nie wprowadzaj poufnych informacji, takich jak hasła, kody PIN, kody CVV i numery kont.
- Sprawdzaj informacje o płatnościach.
Informacji o rządowych programach wsparcia szukaj wyłącznie na oficjalnych stronach internetowych lub w aplikacji Diia.
- Korzystaj z programów antywirusowych.
Mogą one ostrzegać przed niebezpiecznymi linkami i chronić Twoje dane.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!