Currency
Byli Wagnerowie skarżą się Putinowi na "bandytów" Prigożyna i obiecują ich wszystkich wydać
Niektórzy byli najemnicy Wagner PMC poskarżyli się dyktatorowi Władimirowi Putinowi na wewnętrzne spory i samowolę organizowaną przez tak zwanych"zbirów Jewgienija Prigożyna". Mówią, że po próbie zamachu stanu przez tego ostatniego, prywatna firma wojskowa podzieliła się, wewnętrzne kłótnie nasiliły się i przerodziły w krwawe masakry.
Najemnicy ubolewali również nad ciężkimi stratami w szeregach PMC podczas szturmu na miasto Bachmut w obwodzie donieckim. Byli członkowie Vagner sugerowali nawet, że kierownictwu opłacało się wysyłać "mięso" na samobójcze operacje, ponieważ kampania otrzymała 15 milionów rubli z rosyjskiego skarbca za każdą "dwusetną". Tylko 5 milionów wypłacono rodzinie żołnierza. OBOZ.UA uzyskał list otwarty.
Absurdalnie, zbrodniarze wojenni poprosili dyktatora o przestrzeganie "ustawodawstwa pracy Federacji Rosyjskiej". Twierdzą, że on, jako gwarant konstytucji kraju, powinien pomóc "powstrzymać sytuację, w której menedżerowie kampanii i bandyci Prigożyna demonstrują złodziejską zasadę "kto silniejszy, ten ma rację"".
List został napisany przez najemników, którzy nie poparli buntu Prigożyna w dniach 23-24 czerwca 2023 roku.
Stwierdzili, że rozwiązali swój kontrakt. W rezultacie zostali pozbawieni żołdu bojowego, a większość z nich nie otrzymała nawet pensji. Zamiast tego ludzie, którzy nie brali udziału w walkach, zostali nagrodzeni za zajęcie Bakhmut.
Najemnicy wyraźnie stwierdzili, że są gotowi "donosić": ujawniać tożsamość swoich byłych kolegów i dostarczać innych niezbędnych informacji.
"Za odmowę przedłużenia kontraktu z Wagner PMC po rebelii zostaliśmy poddani bezprecedensowym prześladowaniom, a niektórzy z nas zostali fizycznie zabici..." czytamy w liście. W szczególności opisuje przypadek, gdy "zbiry" Prigożyna zmasakrowały "rebeliantów" w tymczasowym areszcie. Niektórzy zginęli, inni zostali ranni. Straty zostały później przypisane "eksplozji miny".
Pełny tekst listu:
Jak donosi OBOZ.UA:
- Amerykański wywiad ustalił, że rosyjska prywatna firma wojskowa Wagner przygotowywała się do przekazania broni libańskiej organizacji islamistycznej Hezbollah lub Iranowi. Przygotowania do tego miały miejsce na polecenie Kremla.
- Wcześniej media donosiły, że bojownicy Wagner PMC mogą przekazać swój system obrony powietrznej terrorystom z Hezbollahu. Mowa o systemie SA-22.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!