Currency
Po raz pierwszy w historii. Mecz Ligi Narodów zakończył się wielką sensacją na Wembley: wideo
Reprezentacja Grecji po raz pierwszy w swojej historii pokonała Anglię, wywołując ogromną sensację w trzeciej kolejce Ligi Narodów. Podopieczni trenera Ivana Jovanovicia zaszokowali finalistów Mistrzostw Europy 2024 w Londynie na legendarnym stadionie Wembley, wygrywając 2-1.
Grecy przybyli na mecz w żałobnych opaskach, ponieważ dzień przed meczem okazało się, że zmarł piłkarz reprezentacji George Baldock. Wiadomość ta podniosła grecką drużynę na duchu i dała ona niesamowity występ w stolicy Wielkiej Brytanii.
Vangelis Pavlidis, napastnik Benficy Lizbona, został bohaterem meczu. Partner Ukraińca Anatolija Trubina zdołał skompletować dublet. Napastnik otworzył wynik na samym początku drugiej połowy, kiedy zakręcił obrońcami i strzelił obok angielskiego bramkarza Jordana Pickforda.
Strona gospodarzy rzuciła się na obronę przeciwnika, ale zdołała wyrównać dopiero w 87. minucie dzięki oszałamiającemu wysiłkowi z miejsca karnego Jude'a Bellinghama.
Grecy zdołali jednak wyrwać zwycięstwo. W ostatniej doliczonej minucie Pavlidis wykorzystał zamieszanie pod bramką Pickforda i zaszokował tłum strzałem z pięciu metrów. Tym samym po raz pierwszy od 10 meczów Hellenom udało się zwyciężyć w konfrontacji z Anglikami.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!