Currency
"Nie chce wyjść na głupca": w Wielkiej Brytanii podejrzewano, że Fury chce przełożyć walkę z Usikiem
czempion World Boxing Council (WBC) Tyson Fury (34-0-1, 24 KO) prawdopodobnie odmówi walki z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO). Jeśli "Cygański Król", jak nazywany jest pięściarz z Manchesteru, podejmie taką decyzję, będzie to duży problem dla całego sportu.
Taką opinię wyraził były brytyjski mistrz świata wagi ciężkiej Johnny Nelson w wywiadzie dla kanału YouTube Pro Boxing Fans. W szczególności były bokser odniósł się do słów ojca Tysona, Johna Fury'ego, który mówił o schyłku kariery syna, a także jego trudnościach w przygotowaniach do walki z Usikiem.
"Wiesz, że John Fury to człowiek z wielkim ego. Nie chce wyjść na głupca, więc mówi prawdę. Jeśli Fury nie wyjdzie do walki 17 lutego, będziemy mieli problemy. Bo jeśli jego ojciec mówi to teraz, to istnieje przeczucie, że walka może zostać przełożona, a ekipa Tysona może potrzebować więcej czasu na przygotowania. Nie zdziwiłbym się, gdyby chcieli pójść trochę w tym kierunku" - powiedział Nelson.
16 listopada w Londynie odbyła się konferencja prasowa, na której oficjalnie ogłoszono konfrontację ukraińsko-brytyjską. Po jej zakończeniu nasz rodak zaapelował do dziennikarzy, aby nie pytali go o Tysona. Usik wypowiedział się również na temat tego, co zrobi po pokonaniu Fury'ego, który nagrał wiadomość wideo do Ukraińca z obietnicą znokautowania go przed końcem czwartej rundy.
Później ogłoszono wieści z obozu treningowego brytyjskiego boksera. Legendarny Evander Holyfield wyjaśnił, dlaczego Usik wygra walkę z Furym. Z kolei Ukrainiec nie zdradził swojego planu taktycznego na walkę, ale obóz Oleksandra opowiedział o postępach w jego przygotowaniach.
Z kolei federacja WBC ogłosiła pretendentów do walki ze zwycięzcą konfrontacji Fury-Usik. Dodatkowo ukraiński bokser zaalarmował brytyjskich kibiców swoimi treningami.
Jak donosi OBOZ.UA, symbol seksu światowego boksu, Australijczyk Abani Bridges, dokonał kategorycznej prognozy dla konfrontacji Oleksandra Usyka z Tysonem Furym. Z kolei Brytyjczyk Anthony Joshua (26-3, 23 KO) przyznał, komu będzie kibicował w walce.
Tylko sprawdzone informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!