Wiadomości
Czy zombie istnieją? Na Haiti trzy osoby powróciły do życia po śmierci: czego dowiedzieli się naukowcy badający ich mózgi
Temat zombie - ludzi, którzy powstali z martwych z tego czy innego powodu - od prawie wieku wprawia cywilizowany świat w osłupienie. Podczas gdy początkowo zombie byli zwykłymi ludźmi, którzy pod wpływem hipnozy lub magii zamieniali się w kukły, później przekształcili się w martwych ludzi, których jedynym celem było zjedzenie czyjegoś mózgu.
Ale prawdopodobnie nie ma nic mistycznego w zombie powracających z martwych. I z pewnością nie próbują one zjadać żywych ludzi.
Prawie 30 lat temu grupa naukowców opublikowała badanie, w którym zbadano mózgi trzech osób na Haiti, które powróciły do życia miesiące, a nawet lata po ich pochowaniu. IFLScience opowiada o szczegółach.
Legendy o zombie powstających z grobów pochodzą z Haiti, gdzie wierzono, że magia voodoo pozwala czarownikom przechwytywać dusze zmarłych i przenosić je do ciał nowo zmarłych. Czasami robi się to w celu zemsty, a czasami czarownik po prostu potrzebuje własnej "lalki", aby wykonać wszelkie rozkazy.
W 1997 roku naukowcy postanowili położyć kres pogłoskom o zmartwychwstałych zmarłych i udali się na Haiti, aby zbadać trzy osoby, których krewni twierdzili, że powrócili z martwych. Badali oczywiście aktywność mózgu "zmartwychwstałych" za pomocą elektroencefalografii i testów DNA.
Ich pierwszym obiektem badań była kobieta, która zmarła w wieku 30 lat, ale trzy lata później członkowie jej rodziny znaleźli ją żywą na ulicy. Po tym, jak sąd wydał zgodę na ekshumację grobu, krewni odkryli, że został on przykryty kamieniami.
Autorzy badania stwierdzili, że kobieta naprawdę przypominała zombie ze starych filmów: jej głowa była zawsze opuszczona, a ona sama chodziła niezwykle wolno i sztywno. Kobieta miała również problemy z mową, ale od czasu do czasu mamrotała "niezrozumiałe, ale stereotypowe słowa".
Jednak skany jej mózgu nie wykazały niczego niezwykłego. Po zbadaniu jej stanu, naukowcy ogłosili wstępną diagnozę schizofrenii katatonicznej.
Nie byli jednak w stanie wyjaśnić jej powrotu z martwych, choć sugerowali, że kobieta wcale nie umarła. Naukowcy sugerują, że mogła zostać otruta "toksyną nerwowo-mięśniową", a jej ciało zostało skradzione po pochówku.
Drugim badanym jest 26-letni mężczyzna, który powrócił 19 miesięcy po pochówku.
Jego badania kliniczne nie ujawniły żadnych nadprzyrodzonych odkryć, a naukowcy zdiagnozowali u niego organiczny zespół mózgu i epilepsję. Naukowcy nie znaleźli również żadnych dowodów na to, że mężczyzna w ogóle nie żył.
Później okazało się, że wujek mężczyzny zahipnotyzował go, a następnie trzymał przykutego do kłody w swoim domu.
Inny przypadek zombie miał miejsce w przypadku kobiety, którą znaleziono żywą 13 lat po jej śmierci. Badanie wykazało, że nadal była człowiekiem. Testy genetyczne również nie wykazały, że kobieta kiedykolwiek była martwa.
Autorzy badania sugerują, że w większości przypadków, gdy ludzie twierdzą, że ich zmarły krewny powrócił do życia i zamienił się w zombie, dochodzi do błędnej identyfikacji osoby z zaburzeniami psychicznymi.
Wcześniej OBOZREVATEL informował również, że naukowcy odkryli geny zombie, które budzą się w ludzkim mózgu po śmierci.
Subskrybuj kanały Telegram i Viber OBOZREVATEL, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.