Currency
Krytycy nazwali serial, który rzuca wyzwanie "Grze o tron": piękny obraz, ekscytująca fabuła i wysokie oceny
Sieć aktywnie dyskutuje nad nowym serialem o nazwie "Shogun". Krytycy nazywają nowy serial FX następcą epickiego serialu fantasy "Gra o tron".
Pierwsze dwa odcinki "Shoguna" zostały wyemitowane w zeszłym tygodniu, ale już zdążyły przekonać do siebie widzów, pisze Daily Mail. Historycy kina z kolei scharakteryzowali nowość jako "piękną" i "ekscytującą". Według doniesień, wiele scen zawiera obraz krwi, więc serial powinien spodobać się fanom "Gry o tron".
Obecnie serial ma imponującą ocenę 99% na stronie Rotten Tomatoes, co wskazuje na powszechną aprobatę ankietowanych krytyków.
"Shogun" oparty jest na niezwykle popularnej powieści Jamesa Clavella z 1975 roku. Fabuła opowiada fikcyjną historię rozbitka, angielskiego żeglarza.
Staje się częścią dworu daimy, japońskiego pana feudalnego. Równolegle poznajemy historię kobiety samuraja, która stara się zdobyć sławę, mimo że pochodzi z biednej rodziny.
Cosmo Jarvis wciela się w rolę Johna Blackthorne'a, obcokrajowca z Zachodu, który zostaje wplątany w japońską intrygę, podczas gdy japońska gwiazda Hiroyuki Sanada gra daimyo, a Anna Sawai pojawia się jako tajemnicza Lady Mariko.
Dziennikarka USA Today Kelly Lawler pochwaliła "Shoguna" za sposób, w jaki "epickość graniczy z lekkością", a także za "piękną, intensywną i głęboko przekonującą" oprawę wizualną. Według Bena Traversa z IndieWire, pomimo dużej ilości przemocy, Shogun pokazuje wizję tego, jak przywódcy mogą wyjść poza korupcję i drobną rywalizację. "Zamiast przesadnie podkreślać oblicza brutalnej wojny, seria w końcu skupia się na dyplomacji jako sposobie na osiągnięcie pokoju" - napisał.
Pomimo porównań do Gry o Tron, nowy serial FX należy bardziej do gatunku dramatów historycznych, choć jego bohaterowie są tylko częściowo inspirowani prawdziwymi wydarzeniami i osobowościami. Nowe odcinki będą emitowane co tydzień. Serial będzie miał łącznie 10 odcinków. Finał "Shoguna" zostanie wyemitowany 23 kwietnia 2024 roku. Biorąc pod uwagę, że serial jest pozycjonowany jako seria limitowana, finał będzie prawdopodobnie ostatecznym zakończeniem historii.
Wcześniej OBOZ.UA poinformował o nowym "najlepszym filmie wszech czasów", który znokautował kultowy dramat "Ucieczka z Szawszanko" z pierwszej pozycji IMDb jeszcze przed premierą.
Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!