Trending:
Brooke Shields przyznała, czego już nigdy w życiu nie zrobi ze swoimi kultowymi brwiami. Zdjęcie
![](https://i2.obozrevatel.com/news/2024/1/6/filestoragetemp-2024-01-05t154827-984.jpg?size=930x441)
Amerykańska aktorka Brooke Shields wyznała, czego nigdy nie zrobi ze swoimi kultowymi brwiami. Według celebrytki już raz popełniła błąd, więc nie zamierza go powtarzać.
Gwiazda nie odmawia eksperymentowania: od czasu do czasu próbuje nowych metod, aby dobrze wyglądać, pisze People. Jednak celebrytka nigdy więcej nie będzie farbować brwi.
58-letnia gwiazda nie ukrywa, że z wiekiem spotkało ją kilka nieprzyjemnych chwil. "Stały się cieńsze, bardziej szare, co jest zdecydowanie rozczarowujące" - powiedziała Brooke o swoich brwiach. Teraz aktorka musi je przyciemniać kosmetykami.
Cóż, Shields nie zamierza w najbliższym czasie farbować brwi. "Raz próbowałam je przefarbować i to był duży błąd, bo zrobiły się takie ciemne" - przyznała, dodając, że "wyglądała szalenie".
Obecnie celebrytka preferuje spokojną rutynę samoopieki. Używa serum i kremu nawilżającego i nie zapomina o witaminie C. Brooke Shields uważa, że piękno zewnętrzne jest tak samo ważne jak wewnętrzne. "Moja filozofia piękna jest taka, że jeśli czujesz się dobrze, będziesz wyglądać lepiej" - mówi.
Aktorka stara się wpoić te same wartości swoim córkom, 20-letniej Rowan i 17-letniej Greer. Gwiazda bardzo surowo podchodzi do interwencji chirurgicznych i docenia naturalne piękno.
"W rzeczywistości jestem znacznie surowsza dla moich dziewczyn. Nie toleruję niczego takiego na ich słodkich, pięknych twarzach" - mówi szczerze Shields: "Dopóki mieszkasz pod moim dachem, nic takiego nie robisz".
Wcześniej OBOZ.UA informował o Cindy Crawford, Salmie Hayek, Brooke Shields i innych celebrytach 50+, którzy nigdy nie poddali się operacji plastycznej.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!