English
русский
Українська

Wiadomości

Wielka Brytania wskazuje, w czym Łomaczenko jest lepszy od Usyka i Beterbiewa

Były mistrz świata w trzech kategoriach wagowych Wasyl Łomaczenko (18-3, 12 KO) przewyższa wszystkich współczesnych bokserów wynikami swoich występów na ringu amatorskim. Imponujący rekord naszego rodaka pokrywa się z osiągnięciami Oleksandra Usyka (23-0, 14 KO), rosyjskiego mistrza wagi półciężkiej Artura Beterbiewa (21-0, 20 KO) i innego Rosjanina Dmitrija Biwoła (23-1, 12 KO).

Poinformował o tym brytyjski trener i analityk bokserski Taylor O'Higgins na swojej stronie w serwisie społecznościowym X, znanym wcześniej jako Twitter. Podkreślił, że Łomaczenko w boksie amatorskim przegrał tylko raz i został dwukrotnym mistrzem olimpijskim.

"Łomaczenko ma najlepszy rekord ze wszystkich, bez dwóch zdań i wątpliwości. Rekord Beterbiewa też nie jest zły, ale już wyjaśniłem, że jego rekord zwycięstw i porażek 295-5 jest daleki od dokładności" - napisał O'Higgins.

Łomaczenko stoczył 397 walk na ringu amatorskim, wygrywając tylko jedną. Usyk poniósł 15 porażek przy 335 zwycięstwach.

Niedawno pojawiły się informacje, że Wasyl postanowił zakończyć karierę, ale okazały się one fałszywe. Ponadto ukraiński bokser otrzymał wyzwanie z Rosji.

36-letni Łomaczenko planował powrót do boksu w 2025 roku, aby bronić tytułu International Boxing Federation (IBF), który zdobył w maju 2024 roku, pokonując George'a Kambososa przez TKO w 11. rundzie w Australii.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

'Nie próbuję kpić': były mistrz świata w upokarzający sposób wypowiedział się o Usyku

"Nie próbuję kpić": były mistrz świata w upokarzający sposób wypowiedział się o Usyku

Brytyjczyk wypowiedział się na temat sukcesu naszego rodaka
Robert Downey Jr. odmówił zagrania w 'Odysei' Christophera Nolana: jaki jest powód?

Robert Downey Jr. odmówił zagrania w "Odysei" Christophera Nolana: jaki jest powód?

Jeden z ulubionych aktorów nagrodzonego Oscarem reżysera nie pojawi się w jego kolejnym ambitnym projekcie