Currency
Atak 11 dronów: znane są konsekwencje ataku na bazę naftową w obwodzie smoleńskim Federacji Rosyjskiej
W obwodzie smoleńskim w kraju agresora, Rosji, dwa zbiorniki z benzyną i olejem napędowym zapaliły się 31 grudnia po ataku bezzałogowych statków powietrznych na skład ropy naftowej w Jarcewym. Rosyjski obiekt został zaatakowany przez 11 dronów.
Szczegóły ataku zostały ujawnione przez kanał ASTRA Telegram. Wcześniej Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdził, że skład ropy został zaatakowany przez Siły Operacji Specjalnych we współpracy z ich kolegami z Sił Systemów Bezzałogowych.
Jak dowiedzieli się autorzy źródła, był to magazyn ropy naftowej Rosneft Smolensknefteprodukt w Jarcewym w obwodzie smoleńskim. Według źródeł dziennikarskich w służbach ratunkowych regionu rosyjskiego, atak 11 dronów uszkodził dwa zbiorniki o pojemności 700 metrów sześciennych z produktami naftowymi.
Jeden z nich zawierał benzynę, drugi olej napędowy. Zbiorniki rzekomo nie były całkowicie napełnione i zapaliły się.
Rankiem 31 grudnia gubernator obwodu smoleńskiego Wasilij Anochin potwierdził atak, ale powiedział, że rosyjska obrona powietrzna rzekomo zestrzeliła wszystkie ukraińskie UAV, a "wrak jednego z dronów spadł na terytorium składu ropy".
Jednocześnie szef dzielnicy, Roman Zacharow, powiedział, że atak na kompleks paliwowo-energetyczny rzekomo spowodował jedynie wycieki paliwa i zapłon paliw i smarów.
Jak donosi OBOZ.UA:
- Główny Zarząd Wywiadowczy przedstawił skutki pożarów w rosyjskich obiektach wojskowych w 2024 roku. Ogień objął terytorium od Moskwy po Syberię, niszcząc infrastrukturę logistyczną i komunikacyjną wroga.
- Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, generał porucznik Wasyl Maluk, pogratulował Ukraińcom Nowego Roku i opowiedział o wynikach SBU w 2024 roku. Według niego funkcjonariusze SBU uderzyli w dziesiątki celów wojskowych na rosyjskich tyłach: lotniska, arsenały broni i magazyny ropy.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!