Wiadomości
Kandydat do Nagrody Darwina: W Rumunii niedźwiedź zaatakował turystę, który chciał zrobić sobie z nim selfie. Wideo
W Rumunii brytyjska turystka, której nazwiska nie podano, prawie straciła rękę z powodu zamiłowania do fotografowania dzikich zwierząt, a mianowicie niedźwiedzia. W wyniku incydentu 72-letnia kobieta doznała obrażeń niezagrażających życiu.
Podczas hospitalizacji powiedziała dziennikarzom, że "chciała tylko zrobić zdjęcie" dzikiemu drapieżnikowi, który zbliżył się do samochodu. Nagranie ze Szkotką zostało opublikowane w serwisie YouTube.
22 kwietnia potencjalna kandydatka do Nagrody Darwina, nagrody przyznawanej osobom, które zostały zabite lub ranne w najbardziej bezsensowny sposób, jechała górską drogą Transfăgărăşan w hrabstwie Ardăş. Zauważyła dwa niedźwiedzie i poprosiła swojego towarzysza o zatrzymanie samochodu.
Nieustraszona kobieta opuściła szybę i wyciągnęła rękę. Zwierzęta nie były jednak przyjaźnie nastawione i jedno z nich zaatakowało podróżną.
Kierowca gwałtownie się odsunął, otwierając się na dzikich napastników, po czym wezwali ratowników. Żandarmi i medycy przybyli na miejsce, odpędzili drapieżniki i zabrali kobietę do najbliższego szpitala.
Była przytomna i mówiła po angielsku, mówiąc, że wyciągnęła rękę i telefon przez okno, gdy niedźwiedź zaczął je rozrywać.
Wydano RO-Alert, aby ostrzec społeczeństwo w okolicy, wzywając mieszkańców, aby nie kontaktowali się z niedźwiedziami i wezwali ratowników, jeśli zwierzęta się do nich zbliżą.
Turystom przypomniano, że karmienie, zbliżanie się, głaskanie i robienie zdjęć z bliska niedźwiedziom żyjącym na wolności jest niebezpieczne dla życia i zdrowia.
Wcześniej OBOZ.UA napisał, że w ubiegłym roku w Karpatach doszło do rzadkiego incydentu. Niedźwiedź brunatny został złapany w fotopułapkę.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!