Potężna eksplozja w okupowanym Berdiańsku: najeźdźcy blokują ruch uliczny

Potężna eksplozja miała miejsce w tymczasowo okupowanym Berdiańsku około 5 rano 6 grudnia. Wybuch był słyszalny w kilku dzielnicach miasta.

Następnie najeźdźcy zablokowali ruch w pobliżu Wiecznego Płomienia: nawet piesi nie mogą przechodzić. Poinformował o tym burmistrz tymczasowo okupowanego Melitopola Iwan Fedorow.

"Berdiańsk, okupanci, zamówiliście dostawę? O 5.15 w mieście rozległa się głośna eksplozja, którą słychać było w kilku dzielnicach. Następnie okupanci zablokowali ruch w pobliżu Wiecznego Płomienia - teraz nie przepuszczają nawet pieszych. Co się dzieje, orkowie? Martwicie się?" - napisał.

Kanał Telegramu "Berdiańsk Dzisiaj" wyjaśnił, że eksplozja była najlepiej słyszalna w rejonie kompleksu sportowego, Azmol i Lisok. Przed eksplozją miejscowi słyszeli coś latającego na niebie.

"Najprawdopodobniej z powodu konsekwencji tej konkretnej eksplozji okupanci zablokowali ruch na zjeździe z alei Zakhidnyi w rejonie Wiecznego Płomienia. Mówią, że nawet piesi nie mogą przechodzić" - potwierdzili informacje Fedorowa administratorzy kanału.

Dzień wcześniej ukraińskie siły powietrzne poinformowały, że wieczorem 5 grudnia rosyjski bombowiec Su-24M został zestrzelony w pobliżu Żminy. Próbował on zaatakować region Odessy pod osłoną rosyjskiego myśliwca.

Poinformowano również, że rankiem 5 grudnia funkcjonariusze SBU uderzyli w szereg ważnych wrogich celów wojskowych na tymczasowo okupowanym Krymie. Wraz ze swoimi kolegami z wywiadu obronnego Ukrainy, tego samego ranka uderzyli na Morski Terminal Naftowy w Feodozji. Przedsiębiorstwo to zaopatruje armię okupacyjną w paliwo.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie dajcie się nabrać!