Sport
"Nie jesteśmy jeszcze KRLD..." Były zawodnik Zenitu epicko wypowiedział się o meczach reprezentacji Rosji
Były piłkarz Zenitu Sankt Petersburg Aleksandr Kaniszczew porównał Rosję do Korei Północnej, opowiadając się za meczami towarzyskimi reprezentacji narodowej z dowolnymi przeciwnikami. Reprezentant kraju agresora, który przez jeden sezon grał dla Metalista Charków, nazwał mecze sparingowe drużyny Walerija Karpina pożytecznymi.
Kaniszczew powiedział o tym w wywiadzie dla portalu "RB Sport". Komentując ewentualną decyzję Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA) o dopuszczeniu Rosji do udziału w turnieju kwalifikacyjnym do Mistrzostw Świata w 2026 roku, zasugerował, że jest to mało prawdopodobne.
"Chodzi o to, że drużyna narodowa musi istnieć. Jak możesz istnieć, jeśli tylko trenujesz? Chociaż nie jesteśmy jeszcze KRLD, chociaż dążymy do tego wszystkimi kośćmi, nie jesteśmy wcale odizolowani, więc musimy grać z tymi, którzy zgadzają się zostać naszymi rywalami. Dopuszczenie do eliminacji Mistrzostw Świata 2026? Nie ma kwestii, której nie można rozwiązać. Jest kwestia ceny. Wszystko może się zdarzyć. Ale jeśli spojrzeć wstecz na dzisiejszą politykę, trudno uwierzyć w taką możliwość. Bez zgody innych federacji nie można pozwolić Rosji na udział w takim turnieju" - powiedział Kaniszczew.
Jak informowaliśmy wcześniej, reprezentacja Rosji w piłce nożnej znalazła "topowego przeciwnika " na październikowe sparingi. Ponadto rosyjska drużyna została wyzwana przez jedną z najgorszych drużyn w Afryce.
Jak wcześniej informował OBOZREVATEL, prezydent UEFA Aleksander Čeferin powiedział, że rosyjskie drużyny nie powrócą do międzynarodowych turniejów piłkarskich, dopóki okupanci nie opuszczą terytorium Ukrainy.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!