English
русский
Українська

Currency

"Nie spodziewamy się po tym niczego dobrego". Rosja panikuje z powodu "zjednoczenia" MKOl z Ukrainą

Maksym InshakovSport
Sytuacja ta wywołała silną reakcję w Rosji

Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) jest gotowy na otrzymanie od Ukrainy danych na temat Rosjan, którzy wspierają wojnę, powiedział Serhij Bubka na Walnym Zgromadzeniu Ukraińskiego NKOl, które odbyło się online dzień wcześniej. Według byłego szefa NOC Ukrainy, kwestia ta została już omówiona z MKOl.

"Chciałbym, abyśmy stworzyli skuteczny i potężny system monitorowania i powiedzieliśmy, że federacje powinny monitorować i dostarczać informacje do Ministerstwa Sportu i NKOl. W ten sposób musimy przekazać te informacje do MKOl" - powiedział Serhij Nazarowycz.

Sytuacja ta wywołała prawdziwą panikę wśród rosyjskich mediów. Główny ośrodek propagandowy Kremla, RIA Novosti, napisał, że "nie przyniesie to niczego dobrego".

Jak donosi OBOZ.UA, 8 grudnia Międzynarodowy Komitet Olimpijski zezwolił rosyjskim i białoruskim sportowcom na udział w Igrzyskach Olimpijskich 2024 w statusie neutralnym. Dotyczy to tylko poszczególnych wydarzeń, a sami sportowcy muszą spełniać określone kryteria.

W szczególności nie mogą być powiązani z rosyjskimi organami ścigania ani wspierać operacji wojskowych.

Rosyjski dyktator Władimir Putin nie wydał jednoznacznego dekretu swoim sportowcom, jak radzić sobie z Igrzyskami Olimpijskimi w 2024 roku.

MKOl zmniejszył liczbę Rosjan dopuszczonych do udziału w Igrzyskach Olimpijskich 2024, które odbędą się w Paryżu w dniach 26 lipca - 11 sierpnia. Początkowo informowano, że wybrano 8 Rosjan i 3 Białorusinów.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości