Sport
Bramkarz Tottenhamu: Ukraińcy dają mi siłę
Włoski bramkarz Tottenhamu Guglielmo Vicario przyznał, że jest podekscytowany matką i synem z Ukrainy, których jego rodzina przygarnęła z Włoch. 26-letni bramkarz przyjął uchodźców z Dnipro - Annę i jej 11-letniego syna Milana - w swoim domu w Udine w marcu 2022 roku.
Guglielmo i Milan natychmiast się zaprzyjaźnili, a ten ostatni był zachwycony, gdy Vicario ujawnił, że jest zawodowym piłkarzem. Następnie Vicario pomógł znaleźć Milanowi miejsce do gry w piłkę nożną, częściowo pomagając mu w nauce języka. Początkowo para musiała komunikować się za pomocą tłumacza Google.
"To mój młodszy brat. Kiedy wracam do Udine, by zobaczyć się z rodziną, spędzam z nim trochę czasu. Jest dobry. Chodzi do szkoły i uczy się włoskiego. Mam nadzieję, że czuje się dobrze, ponieważ sytuacja na Ukrainie nie jest teraz zbyt dobra z powodu wojny. Staramy się dać tym ludziom uśmiech i mam nadzieję, że mniej myślą o sytuacji w swoim kraju" - powiedział Vicario cytowany przez Theathletic.com.
Zapytany o to, czy przejmuje się Annę, Milanem i wieloma innymi osobami na Ukrainie, bramkarz Spurs odpowiedział: "Kiedy wychodzę na boisko, myślę o nich. To jest jak siła, którą mogą dać. Jestem szczęśliwy z powodu tej rodziny".
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel, Threads i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!