Sport
Winny jest sędzia: Zwycięstwo Ukrainy nad Maltą w eliminacjach Euro 2024 zostało zakwestionowane
Maltańska Federacja Piłkarska (Malta FA) uznała drugi rzut karny podyktowany przeciwko drużynie narodowej w meczu kwalifikacyjnym do Euro 2024 z Ukrainą za niebyły. W raporcie z meczu, który zakończył się niewielkim zwycięstwem Niebiesko-Żółtych, oficjalna strona organizacji skrytykowała decyzję francuskiego sędziego Ruddy'ego Buqueta.
Epizod miał miejsce w 69. minucie meczu, gdy kapitan Ukrainy Andrij Jarmołenko upadł w polu karnym innej drużyny po tym, jak został poturbowany przez obrońcę Jeana Borga. Maltańczycy uważają za dziwny nie tylko fakt przyznania rzutu karnego z 11 metrów, który był drugim karnym Ukrainy w meczu, ale także to, że sędziowie nie zmienili swojej decyzji po obejrzeniu powtórki wideo.
"Tonie pierwszy raz na arenie międzynarodowej, kiedy reprezentacja Malty pada ofiarą kontrowersyjnych decyzji sędziowskich. Dziś Ukraina zdołała pokonać Maltę dopiero w rzutach karnych. Był to drugi rzut karny przyznany w drugiej połowie za nieistniejący kontakt między Jeanem Borgiem i Yarmolenko. Borg rzekomo przewrócił Jarmołenkę - bardzo kontrowersyjna decyzja doświadczonego Francuza, którą jednak nieoczekiwanie potwierdziły rutynowe kontrole VAR" - czytamy w artykule.
Należy zauważyć, że w 50. minucie Malta otrzymała rzut karny za zagranie piłki ręką przez Steve'a Borga, ale Andriy Yarmolenko nie zdołał go zamienić, trafiając w poprzeczkę. Po trzech meczach rozegranych w grupie C eliminacji Euro 2024 Ukraińcy mają na koncie sześć punktów i zajmują drugie miejsce.
Jak wcześniej informował OBOZREVATEL, trener Ukrainy Serhiy Rebrov wyraził oburzenie, że kibice spodziewali się łatwego zwycięstwa nad Maltą.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie daj się nabrać!