Currency
Martwe dziecko: Fury opowiada o rodzinnej tragedii przed walką z Usykiem
Były mistrz świata wagi ciężkiej Tyson Fury (34-1-1, 24 KO) przyznał, że jego żona Paris straciła dziecko, gdy była w szóstym miesiącu ciąży, w przeddzień pierwszej walki boksera z Oleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO). Cygański Król, jak nazywany jest Brytyjczyk, podkreślił, że nie jest to wymówka dla jego porażki, ale był to duży cios dla rodziny.
Fury powiedział o tym dziennikarzom na marginesie konferencji prasowej przed rewanżem z Ukraińcem, który odbył się dzień wcześniej w Londynie - pisze sky.com. Według Tysona, jego żona przeżywała ten moment samotnie, gdyż nie mogła polecieć do Rijadu, gdzie walczyli rywale.
"Była w szóstym miesiącu ciąży. To nie jest jak małe poronienie na początku - musisz fizycznie urodzić martwe dziecko, sama, podczas gdy twój mąż jest w obcym kraju. Przechodzenie przez to samemu jest złe. Nie mogłam być przy niej w tym momencie. To nie jest wymówka, do cholery, nie. Jestem człowiekiem honoru. Robię to, co muszę, gdy jestem w ringu" - powiedział Fury.
Tyson i Usyk stoczyli pierwszy pojedynek na wygląd dzień przed swoim rewanżem. Ukrainiec wystąpił w nietypowej stylizacji, zmieniając swój wizerunek. Dodatkowo zmusił swojego przeciwnika do nietypowego kroku, jakim była pomoc Ukraińskim Siłom Zbrojnym.
W pierwszej walce Usyk pokonał Fury'ego przez niejednogłośną decyzję - 114:113, 113:114, 115:112 - i został absolutnym mistrzem świata wagi ciężkiej.
Nasz rodak podzielił się również swoimi oczekiwaniami co do drugiej walki z Furym oraz odpowiedział na oskarżenia o oszukiwanie podczas walki 18 maja. Ponadto Usyk opowiedział czego nauczył się po tej walce.
Legendarny Wołodymyr Kliczko podzielił się swoimi oczekiwaniami wobec rewanżu Wick-Fury. Z kolei były mistrz Amir Khan nie zgodził się z prognozami dotyczącymi ponownej walki.
Z kolei rosyjski trener boksu Andriej Iwiczuk nazwał Tysona zwycięzcą nadchodzącego rewanżu z Oleksandrem. A sam Ukrainiec wskazał jedynego boksera, z którym jest zainteresowany walczyć po drugiej walce z Brytyjczykiem.
Ponadto Brytyjczyk Anthony Joshua (28-4, 25 KO) odpowiedział na pytanie, kogo chciałby zobaczyć w roli zwycięzcy rewanżowego starcia Usyka z Furym. Brytyjczyk sam określił swoją motywację do drugiej walki z naszym rodakiem. Zdradził też, kiedy rozpocznie przygotowania do walki.
Fury odpowiedział również przedstawicielom teamu Usyka, gdy ci porównali go do dyktatora Władimira Putina. Porażki Ukraińcowi życzył natomiast Brytyjczyk Daniel Dubois (22-2, 21 KO).
Tylko sprawdzone informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!