Currency
Skabiejewa wściekła się na antenie z powodu czynu "nieodpowiedniego i szalonego" Charłan. Wideo
Rosyjska prezenterka telewizyjna Olga Skabiejewa wpadła w furię na antenie swojego programu 60 Minut po incydencie na mistrzostwach świata w szermierce między Ukrainką Olhą Charłan i Rosjanką Anną Smirnwvą. Kremlowska propagandystka zaczęła obrażać naszą rodaczkę na wszelkie możliwe sposoby, mówiąc, że "kijowski reżim wprowadza szaleństwo także do sportu".
"Nieodpowiednia ukraińska szablistka Olha Charłan odmówiła podania ręki Rosjance Annie Smirnowej po walce. Na nagraniu widać, jak Rosjanka podchodzi, wyciąga rękę, ale Ukrainka wystawia w jej kierunku szablę i nie pozwala podejść. Jednocześnie, zgodnie z zasadą, bez uścisku dłoni walka nie jest uważana za zakończoną. Smirnowa czekała na swoją szaloną przeciwniczkę przez około godzinę", Skabiejewa z dumą przekazała informacje widzom telewizji RF.
"Dziennikarka" cieszyła się też, że Ukrainka została "zdyskwalifikowana i usunięta z MŚ_2023. W kolejnym meczu otrzymała również porażkę techniczną".
Skabiejewa następnie podekscytowana relacjonowała rzekomą histerię na Ukrainie, wspominając o wideo Charłan, które zamieściła na Instagramie.
"Dla naszej Ani słowa wsparcia. W tej chwili jest terroryzowana w mediach społecznościowych przez Ukraińców i wielkie pozdrowienia dla jej brata. Służy teraz w wojsku" - podsumowała propagandziskta.
Jak poinformował OBOZREVATEL, Charłan pokonała Rosjankę Annę Smirnową w 1/32 mistrzostw świata 2023 w Mediolanie. Nasza rodaczka po walce odmówiła podania ręki swojej przeciwniczce, która zrobiła prawdziwy cyrk, odmawiając zejścia z toru.
Reprezentantka Federacji Rosyjskiej złożyła protest na wynik pojedynku, który został odrzucony. Propagandowy kanał Match TV opublikował zdjęcie donosu, który Anna Smirnowa napisała na Olhę. W rezultacie FIE zdyskwalifikowała Charłan z Pucharu Świata-2023, ale następnego dnia zawiesiła swoją decyzję.
Nasza szablistka sama zauważyła, że decyzja o wykluczeniu jej z turnieju po prostu ją dobiła.
Należy zaznaczyć, że Smirnowa nie jest "neutralną" zawodniczką, czego wymaga regulamin zawodów. Brat reprezentantki kraju agresora jest wojskowym, a ona jest z niego bardzo dumna, co widać na wspólnych zdjęciach.
Po głośnym nagłośnieniu sprawy w światowych mediach, MKOl również zareagował na skandal, podejmując sensacyjną decyzję w sprawie Ukraińca.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel, Threads i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!