Sport
"Ludzie drugiej kategorii". Rosja i Białoruś dopuszczone do Igrzysk Azjatyckich, ale jest pewien niuans
Około 500 sportowców z Rosji i Białorusi będzie mogło wziąć udział w Igrzyskach Azjatyckich w Guangzhou, które odbędą się w dniach 23 września - 8 października 2023 roku, donosi insidethegames.biz. Ma to pomóc sportowcom z Rosji i Białorusi zakwalifikować się do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Jest jednak kilka niuansów. Rosyjscy i białoruscy sportowcy będą rywalizować poza klasyfikacją medalową i bez możliwości zdobycia nagród.
Używanie symboli narodowych przez Rosjan i Białorusinów jest zabronione. Wszyscy zawodnicy z tych dwóch krajów będą rywalizować pod neutralną flagą.
Jeśli reprezentanci Rosji i Białorusi wykażą się wynikami pozwalającymi im na udział w Igrzyskach Olimpijskich we Francji, ostateczną decyzję w sprawie kwalifikacji podejmą międzynarodowe federacje 31 dyscyplin sportowych objętych programem Paryż 2024.
W komentarzach rosyjscy kibice nazwali sytuację upokarzającą.
"Więc to upokarzające brać udział w zawodach takich jak Igrzyska Olimpijskie bez flagi i hymnu, ale na Igrzyskach Azjatyckich bez flagi, hymnu i medali to normalne. Zgadza się, czy jestem zdezorientowany?" - przekomarzają się użytkownicy.
Rosyjscy kibice uważają, że takie warunki czynią ich rodaków obywatelami drugiej kategorii.
Perspektywa rosyjskich i białoruskich sportowców rywalizujących w Igrzyskach Azjatyckich pojawiła się po raz pierwszy w styczniu po tym, jak Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) powiedział, że chce ich na igrzyskach w Paryżu.
Zdecydowana większość rosyjskich i białoruskich sportowców została wykluczona z międzynarodowych zawodów od marca 2022 r. po inwazji Moskwy na Ukrainę.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się zwieść podróbkom!