Currency
Rosyjski tenisista ze słowami "szansa na dobre życie" wypowiedział się na temat wojny na Ukrainie
Rosyjski tenisista Andriej Rublownie czuje się winny reprezentowania kraju, który rozpętał zbrodniczą wojnę przeciwko Ukrainie. 25-letni tenisista urodzony w Moskwie określił agresję Rosji jako straszną, ale także nazwał działania wojenne nie wojną, ale "strasznymi rzeczami".
Rublow powiedział to na konferencji prasowej po porażce z Serbem Novakiem Djokovicem w ćwierćfinale British Open - Wimblerdon-2023. Rosyjski tenisista życzył jak najszybszego zakończenia wojny na Ukrainie.
"Poczucie winy z powodu bycia z Rosji? Nie. Nie wiem, co powiedzieć. Złożyłem tak wiele oświadczeń... Myślę, że moja opinia jest bardzo jasna, więc.... To nie poczucie winy. To raczej straszna sytuacja. Oczywiście nikomu tego nie życzę. Chciałbym, aby te straszne rzeczy skończyły się tak szybko, jak to możliwe, aby wszyscy ludzie na świecie mieli szansę na dobre życie" - powiedział Rublow.
Dzień wcześniej Ukrainka Elina Switolina dotarła do półfinału Wimbledonu-2023, pokonując numer jeden na świecie Igę Świątek z Polski. Sukces ukraińskiej tenisistki wywołał atak żółci w Rosji.
Jak donosi OBOZREVATEL, organizatorzy Wimbledonu-2023 kategorycznie odpowiedzieli na wezwanie Eliny Switoliny do złożenia oficjalnego oświadczenia w sprawie stosunku Ukrainek do Rosjanek i Białorusinek.
Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel, Threads i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!