Sport
Rosyjska Mistrzynia olimpijska mówi "Jutro zawrzemy pokój z Ukrainą" i nazywa wydalenie Rosji z UEFA niedopuszczalnym
Mistrzynia olimpijska w łyżwiarstwie szybkim Swietłana Żurowa wyraziła przekonanie, że Rosja nie zostanie wydalona z Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) za dopuszczenie krymskich drużyn do udziału w jej rozgrywkach. Deputowana Dumy Państwowej mówiła o "rozwiązaniu konfliktu na Ukrainie".
Żurowa powiedziała to w komentarzu dla Gazeta.ru. Zwycięzca Igrzysk w Turynie w 2006 roku dodał, że wyrzucenie Rosji z UEFA byłoby nielogiczne, ponieważ "jutro zawrzemy pokój z Ukrainą", a UEFA będzie do końca przeciągać nowe sankcje wobec kraju-agresora.
"Nie wiedzą, co stanie się jutro. Jutro pojednamy się z Ukrainą, a zostaliśmy wykluczeni - to nie w porządku. Piłka nożna to sport, a nie polityka. Jutro polityka się zmieni, wszystko będzie dobrze, wszyscy będą przyjaciółmi - zagrajmy jeszcze raz! Tak się tego nie robi. To jest procedura. Jeśli zostaniemy wydaleni, przywrócenie nas zajmie wiele lat. Oczywiście UEFA będzie walczyć do samego końca. Jeśli konflikt na Ukrainie zostanie rozwiązany teraz, wszyscy pozostaną na swoich miejscach" - powiedziała Żurowa.
W przeddzień, deputowany Dumy Dmitrij Swiszczew złożył skargę na Ukrainę do UEFA i FIFA, zauważając, że nasz kraj nie ma prawa domagać się ukarania Rosji za uznanie krymskich drużyn za część mistrzostw.
Wcześniej okazało się, że FC "Sewastopol" będzie mógł wystartować w nowym losowaniu drugiej ligi mistrzostw Rosji w piłce nożnej. Przypominamy, że UEFA nie uznaje Krymu za terytorium Rosji. TSK (Symferopol), SKChF (Sewastopol) i "Żemczuzina" (Jałta) grały w drugiej lidze rosyjskiej piłki nożnej w 2014 roku. UEFA zażądała jednak od RFU wydalenia ich ze swoich szeregów.
Jak donosi OBOZREVATEL, Federacja Rosyjska oskarżyła UEFA, że europejska organizacja "zbyt szybko" zdecydowała się wykluczyć drużyny z Rosji ze swoich turniejów po rozpoczęciu wojny na Ukrainie.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na fejki!