Currency
Rosyjski mistrz olimpijski, który narzekał na "przemoc wobec rosyjskich żołnierzy", wycofuje się z Igrzysk Olimpijskich 2024
Mistrz olimpijski Dawid Bielawski odmówił skrytykowania warunków dopuszczenia rosyjskich sportowców do udziału w międzynarodowych zawodach i rywalizacji na igrzyskach w 2024 roku. Zwycięzca turnieju drużynowego Tokio 2020 skarżył się, że przedstawiciele kraju agresora "nie mieli szansy na udział".
Bielawski powiedział to w komentarzu dla portalu Sport24. 31-letni sportowiec udawał, że nie jest zbyt zdenerwowany koniecznością naginania się do narracji rosyjskiej propagandy, która występ na Igrzyskach Olimpijskich w neutralnym statusie nazywa prawdziwą zdradą i odmawia podróży do stolicy Francji.
"Nie dano nam szansy na uczestnictwo. Co więcej, byłem tam trzy razy. Dla mnie nie jest to tak wielka strata, jak dla młodych ludzi. Przygotuję się do Igrzysk Przyjaźni i BRICS. Nie wiem, jak konkurencyjne będą te turnieje. Zobaczymy na żywo. Wierzę, że organizacja będzie na najwyższym poziomie, jak zawsze" - powiedział Bielawski.
Należy zauważyć, że po pełnej inwazji Rosji na Ukrainę gimnastyk nie mówił otwarcie o wojnie. Skarżył się jednak na nękanie sił okupacyjnych kraju agresora i nazwał Rosję "zwycięskim krajem". "Przenosimy się do Telegramu i sieci społecznościowej w kontakcie, z powodu znanego wszystkim! Meta zniosła zakaz nawoływania do przemocy wobec rosyjskich żołnierzy!", napisał w marcu 2022 roku.
8 grudnia Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) zezwolił rosyjskim i białoruskim sportowcom na udział w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w 2024 r. w statusie neutralnym. Dotyczy to jednak tylko zawodów indywidualnych, a sami sportowcy muszą spełniać określone kryteria. W odpowiedzi pływak Jewgienij Ryłow odmówił podróży do Paryża, a zespół gimnastyki artystycznej ogłosił pełny bojkot turnieju.
Jak wcześniej informował OBOZ.UA, rosyjska narciarka Anastazja Falejewa została skrytykowana w Rosji za "myśli" o rywalizacji na Igrzyskach Olimpijskich pod neutralną flagą.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OB OZ. UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać!