Currency
Rosyjscy okupanci schwytali ukraińskiego mistrza boksu i zmusili go do sfilmowania siebie
Ukraiński mistrz boksu (kategoria wagowa do 81 kg) Andrij Prychodkozostał wzięty do niewoli przez rosyjskich okupantów. Propagandziści z RIA Novosti opublikowali wideo, w którym zmusili 29-letniego mieszkańca Mariupola do opowiedzenia, jak to wszystko się stało.
W nocy Prykhodko i jego koledzy przenieśli się z Drużkiwki do Chasiw Jar (17 km od Bachmutu), gdzie wsiedli do czterech pojazdów IFV-1 i dotarli bezpośrednio na pozycje rosyjskich sił zbrojnych. W ciągu pierwszych kilku minut dowódca oddziału został zabity.
"Zaczęliśmy wycofywać się z naszych pozycji, ponieważ teren był otwarty. Spędziliśmy noc w krzakach pod ostrzałem, ranny został medyk bojowy, a następnego ranka wyruszyliśmy ewakuować grupę. Udaliśmy się z pomocą quadkoptera. Dotarliśmy do pewnego miejsca. Musieliśmy skręcić albo w prawo, albo w lewo - pojechaliśmy prosto i wpadliśmy na rosyjskie wojsko. W tamtym miejscu mieliśmy trzy 200-tki i jedną 300-tkę, ale on uciekł. I wiem, że trzech innych chłopaków też uciekło. Nie wiem, gdzie jestreszta naszych ludzi" - mówi nasz bokser.
Prykhodko powiedział, że przed wstąpieniem do Sił Zbrojnych miał 15 lat doświadczenia w boksie. Oprócz zdobycia mistrzostwa Ukrainy, wygrał Puchar Ukrainy. Jest mistrzem sportu. W tym samym czasie, pomiędzy walkami bokserskimi, zajmował się kickboxingiem. Zdobył medal na Mistrzostwach Świata w Kickboxingu (full contact).
Andriy dołączył do Sił Zbrojnych, ponieważ on i jego trener nie widzieli się w oczy.
"Chciałem przejśćdo boksu zawodowego, ale on mnie powstrzymał - widział moją karierę w boksie amatorskim. Wiedziałem, że w naszej siłowni trenuje człowiek z SBU. Porozmawiałem z nim i wyjaśnił mi, że albo podpiszę kontrakt, albo pójdę do wojska. Wybrałem topierwsze" - powiedział Ukrainiec.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!