Currency
"To boli. Boli": Rosyjski medalista olimpijski narzeka na zawieszenie i nazywa rosyjskie przestępstwa nieprawdziwymi
Wiceprezes Rosyjskiej Federacji Siatkówki (VFV), Giennadij Szypulin nazwał zawieszenie sportowców z kraju agresora w międzynarodowych zawodach niesprawiedliwym, a inwazję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę nieprawdziwą. Dwukrotny medalista olimpijski mówił o potrzebie wygrania przez Rosję wojny kryminalnej, a także nazwał głupcami tych, którzy akceptują sankcje wobec państwa terrorystycznego.
Stwierdził to Szypulin w wywiadzie dla Sport-Express. Dodał, że zawieszenie Rosji rzekomo bardziej szkodzi światowej siatkówce, a także narzekał na międzynarodowe federacje, które krzywdzą wszystkich sportowców z Rosji, nie pozwalając im na udział w turniejach.
"To wstyd, że w ogóle jesteśmy w tak trudnym stanie. To boli. Wierzę, że i na naszej ulicy doczekamy się wakacji. Musimy wygrać. To nieprawda, to wszystko jest sztuczne, to bardzo złe. Ludzie poświęcają siatkówce lata. Ale może się zdarzyć, że ktoś nie będzie mógł zdobyć swoich nieszczęsnych medali międzynarodowych zawodów, bo w najlepszych latach jego kariery nasz kraj był objęty sankcjami. Szkoda. Nie wyobrażam sobie siatkówki bez Rosji. Taka siatkówka jest niekompletna. Myślę, że ci krótkowzroczni ludzie, którzy dziś podejmują decyzje, zmądrzeją, jeśli nie opamiętają się" - powiedział Szypulin.
Wcześniej jego retoryka była zupełnie inna - wiceprezes VFV mówił z patosem o "wielkiej Rosji", która niesie prawdę i na pewno wygra wojnę.
Jak donosi OBOZREVATEL, 19-letni przekątny ukraińskiej reprezentacji siatkówki Danyło Pywowarenko powiedział, że potajemnie opuścił Rosję po pełnej inwazji na jego kraj.
Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!