English
русский
Українська

Trending:

"Wyobrażałem sobie, że komentuję dla Chersonia": były dziennikarz Match TV z Rosji opowiada, jak bardzo jest chory na Rosję

Oleksandr CzekanowSport
Krivokharchenko wypowiedział się przeciwko wojnie

Były komentator Match TV Sergey Krivokharchenko wypowiedział się przeciwko agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Dla obywatela kraju agresora, który opuścił ze względu na swoją antywojenną postawę, atak Rosji na sąsiedni kraj był prawdziwym szokiem.

Krivokharchenko powiedział to w wywiadzie dla gazety Novaya Gazeta Evropa. Dodał, że szybko zdecydował się zakończyć współpracę z propagandowym kanałem Match TV i opuścić kraj. Powiedział, że ma ukraińskie korzenie, a pomysł pracy dla programu, który mógłby być oglądany w tymczasowo okupowanych regionach Ukrainy, był dla niego przerażający.

 
 

"Wydawało mi się niemożliwe komentować to tak, jakby nic się nie stało.A tak przy okazji, kilka tygodni później Chersoń został zajęty. Pojawiły się wiadomości, że rosyjskie kanały telewizyjne jako pierwsze zostały włączone w okupowanych miastach, a pakiet ten obejmował Match TV. Przez chwilę wyobraziłem sobie, że komentuję mecz Zenit vs Akhmat w okupowanym Chersoniu i zdałem sobie sprawę, że podjąłem właściwą decyzję. Szybko zdałem sobie sprawę, że opuszczę Rosję. Ta wojna była dla mnie prawdziwym szokiem. Nie bez powodu noszę takie nazwisko. Mój ojciec jest Ukraińcem. Znam ukraiński hymn od dzieciństwa. Nie mogłem zostać w Rosji po rozpoczęciu wojny na pełną skalę. Byłomi po prostu niedobrze" - powiedział Krivokharchenko.

 
 

Przypominamy, że podczas Mistrzostw Świata w hokeju na lodzie, Match TV wstrzymała transmisję wszystkich meczów reprezentacji Łotwy po tym, jak na ekranie podczas transmisji pojawił się duży transparent wspierający Ukrainę.

Jak wcześniej informował OBOZREVATEL, były kapitan reprezentacji Ukrainy w piłce nożnej Anatolij Tymoszczuk próbuje uzyskać rumuński paszport.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Ciasto ucierane z powidłami śliwkowymi: wyjdzie jak u babci

Ciasto ucierane z powidłami śliwkowymi: wyjdzie jak u babci

Ulubiony smak dzieciństwa