Currency
Promotor Fury'ego mówi o odmowie walki Usyka dla Joshua
Ekipa Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO) pracuje nad odwołaniem rewanżowego starcia z Ołeksandrem Usykiem (21-0, 14 KO), by zorganizować walkę z Anthonym Joshuą (28-3, 25 KO). Taki rozwój wydarzeń wydaje się najbardziej prawdopodobny, jeśli Król Cyganów wygra walkę z Ukraińcem 18 maja.
Poinformował o tym w rozmowie z Daily Express promotor brytyjskiego czempiona Bob Arum. Zdaniem Amerykanina rewanż Usyka z Furym wzbudzi zainteresowanie kibiców tylko wtedy, gdy pierwsza konfrontacja bokserów zakończy się remisem lub niejednogłośnym zwycięstwem jednego z rywali.
"Jeśli walka Usyk-Fury okaże się klasykiem, publiczność na pewno będzie chciała zobaczyć rewanż. Przewyższy on walkę z Joshuą i odbędzie się zgodnie z kontraktem. Ale co jeśli ta walka okaże się jednostronna i wygra Fury? Wtedy usiądziemy z organizatorami show z Arabii Saudyjskiej, aby omówić szczegóły i przejść od razu do walki Fury-Joshua. W tej chwili Joshua odzyskuje pewność siebie i jeśli tak dalej pójdzie, będzie niebezpieczny dla każdego. Dlatego wybieram tylko jedną walkę pomiędzy Usykiem i Furym" - powiedział Arum.
Wcześniej Tyson obiecał, że łatwo pokona Usyka, a także wspomniał o wojnie na Ukrainie. Z kolei Ołeksandr powiedział, co zrobi, jeśli Brytyjczyk odmówi wejścia na ring 18 maja.
Ponadto World Boxing Council (WBC) ogłosiła zamiar zmiany zasad boksu na rzecz walki Usyk-Fury. A brytyjscy fani nagle zaczęli rezygnować z szans na pokonanie Ukraińca.
Legendarny Lennox Lewis również wypowiedział się na temat walki, namawiając do nie spisywania Ukraińca na straty. Ponadto ogłoszono honoraria Ołeksandra i Tysona za walkę.
Były mistrz świata wagi średniej Carl Froch zakwestionował organizację walki Usyk-Fury. A promotor Eddie Hearn zamierza zakłócić rewanż Ukraińca z Brytyjczykiem.
Jak wcześniej informował OBOZ.UA, promotor Ołeksandr Krasiuk mówił o problemie z organizacją walki Oleksandra Usyka z Tysonem Furym 18 maja.
Tylko sprawdzone informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!