Jak jeden z najbogatszych ludzi w Azji Środkowej, Omurbek Babanow, pomaga Rosji w wojnie przeciwko Ukrainie

Rosja zyskała kolejnego sojusznika w wojnie przeciwko Ukrainie. Tym razem na froncie sankcji. Prezydent Kirgistanu Sadyr Żaparow w rozmowie z bliskim Kremlowi dziennikarzem Pawłem Zarubinym powiedział: "Oczywiście, to źle, że mówią jedno, a robią drugie. Są kraje europejskie, które są członkami NATO lub Unii Europejskiej i nadal współpracują z Rosją. I nie powinni nam mówić, wskazywać lub prosić, aby nie współpracować z Rosją lub WNP" - napisał Ukranews, powołując się na eksperta.

Jednak nie tylko agencje rządowe, ale także przedstawiciele sektora prywatnego koncentrują się na współpracy z Rosją. Jednym z nich jest Omurbek Babanow, były premier Kirgistanu i właściciel MBanku, jednego z największych banków w kraju. Jest on również właścicielem cementowni "Asia Cement" w Rosji. Firma ta jest zaangażowana w budowę wielofunkcyjnego szybkiego reaktora badawczego (MFR) w Dymytrowgradzie, który jest projektem rosyjskiego przemysłu jądrowego.

W 2017 r. Babanow otwarcie stwierdził, że przyszłość Kirgistanu jest związana wyłącznie z Rosją.

Prorosyjskie działania Omurbeka Babanowa przyciągnęły uwagę międzynarodowych dziennikarzy. W szczególności odkryto, że MBank, którego właścicielem jest Babanow, współpracuje z rosyjskim Sberbankiem, który podlega sankcjom UE i USA. Według mediów, jednym z mechanizmów obchodzenia sankcji jest partnerstwo MBanku ze spółką zależną Sberbanku, Bankiem 131. Wspomniano również o współpracy MBanku z rosyjskim centrum "Kartstandard" (członkiem grupy CFT, która jest objęta sankcjami USA) za pośrednictwem spółki stowarzyszonej CSI, która zajmuje się przetwarzaniem operacji.

Kluczowym elementem śledztwa dziennikarskiego był reportaż w Foreign Policy zatytułowany "Ukraine's Sprawling Hybrid Warfare Could Be the Middle East's Future". Artykuł odnosi się do współpracy MBanku z rosyjskim Sberbankiem, który jest objęty licznymi sankcjami. W artykule wspomniano również o samym Babanovie. Według publikacji, może on zostać objęty sankcjami ze względu na powiązania jego firmy "Asia Cement" z rosyjskim przemysłem nuklearnym. Foreign Policy ostrzega, że jeśli MBank będzie kontynuował współpracę z rosyjskimi firmami objętymi sankcjami, może podlegać dodatkowym sankcjom ze strony USA i UE.

Wygląda na to, że Babanowowi nie spodobała się ta uwaga mediów. Zamiast ogłosić zakończenie współpracy z Rosją, zaczął usuwać ujawnione publikacje. Na przykład dochodzenie w sprawie jego działalności zostało usunięte z tureckiego wydania TimeTurk bez żadnych podstaw prawnych. Dokonano tego pod presją zasobów administracyjnych, na prośbę Babanowa. Odniesienia do budowy MFR przez cementownię Babanowa również zniknęły z rosyjskojęzycznych mediów.

Czystka rozpoczęła się po opublikowaniu artykułu w Foreign Policy i nadal ewoluuje. Jednak Internet zachowuje wszystko. Dochodzenie TimeTurk jest nadal dostępne w Web Archive.

Ponadto, wyszukując "Asia Cement MFR", rosyjskojęzyczne wyniki Google nadal indeksują materiały potwierdzające udział "Asia Cement" w budowie MFR. Artykuły na ten temat również zostały zachowane w Archiwum internetowym.

Prawdopodobnie usuwanie tekstów potępiających Omurbeka Babanowa będzie kontynuowane. Jednak jego działalność jest teraz pod czujnym okiem setek specjalistów, którzy bronią wolności słowa i prawa międzynarodowego. Biorąc pod uwagę jego bogatą przeszłość kryminalną, możemy spodziewać się, że liczba dochodzeń w sprawie jego działalności wzrośnie. Głównym organem rozpatrującym takie "sprawy" na świecie jest OFAС (Biuro Kontroli Aktywów Zagranicznych).