English
русский
Українська

Trending:

Jak wyglądał pierwszy spacer kosmiczny bez siatki bezpieczeństwa: historyczne wideo

Dmytro IvancheskulŻycie
Bruce McCandless w swobodnym locie w kosmosie 7 lutego 1984 r. Źródło: NASA/Kolaż OBOZREVATEL

Od czasów starożytnych ludzkość marzyła o przestrzeni kosmicznej, kontemplując gwiazdy i odległe planety. Kiedy spełniło się marzenie o nieosiągalnym kosmosie, każdy astronauta marzył, by zrobić tam coś, czego inni nie mogli. Czy jest aż tak wiele możliwości? Jurij Gagarin jako pierwszy poleciał w kosmos, Neil Armstrong postawił stopę na Księżycu... ale co jeszcze?

W 1984 roku NASA znalazła odpowiedź i po raz pierwszy w historii wysłała swojego astronautę na darmowy spacer w kosmosie bez żadnego ubezpieczenia. OBOZREVATEL opowiada historię odważnego czynu Bruce'a McCandlessa (przeczytaj newsa do końca, aby obejrzeć film).

McCandless, urodzony 8 czerwca 1937 roku, był dziedzicem wojskowym. Jego ojciec był admirałem, a dziadek komandorem. Ale młody Bruce był kuszony przez niebo i ogrom przestrzeni.

"Kiedy dorastałem, nie mieliśmy astronautów. Ale mieliśmy komiksy - Flash Gordon, Buck Rogers, tego typu osoby. Kiedy powiedziałem rodzicom, że chcę latać jak Buck Rogers, powiedzieli: 'Cóż, może człowiek kiedyś poleci w kosmos, ale na pewno nie przed rokiem 2000. Więc dlaczego nie zejdziesz na Ziemię i nie zrobisz czegoś praktycznego, jak nauka latania pancernikiem czy coś w tym stylu" - wspominał McCandless swoje dzieciństwo podczas wystąpienia w 2015 roku.

Buck Rogers i Flash Gordon

Zszedł więc na ziemię i podjął studia w Akademii Marynarki Wojennej USA w Annapolis w stanie Maryland i już w wieku 23 lat został mianowany pilotem marynarki wojennej. Przeszedł również na piloturę myśliwską i przez krótki czas był instruktorem pilotażu w US Navy.

Następnie uzyskał tytuł magistra inżynierii elektrycznej na Uniwersytecie Stanforda (Kalifornia), a w wieku 50 lat kolejny tytuł magistra administracji biznesowej na Uniwersytecie w Houston.

Największą sławę zdobył jednak w NASA, gdzie w 1966 roku wstąpił jako kandydat na astronautę.

W 1971 roku był członkiem załogi pomocniczej misji Apollo 14, a dwa lata później pełnił funkcję pilota zapasowego Skylab 2.

McCandless był także jednym z głównych twórców Manned Manoeuvre Unit (MMU): plecaka rakietowego noszonego przez astronautę podczas spacerów kosmicznych na wahadłowcu. To właśnie ten wynalazek wpisał jego nazwisko do historii kosmosu w 1984 roku.

Prototypy MMU opracowywane w NASA.

NASA opracowała wcześniej inne koncepcje MMU, ale wszystkie nie działały prawidłowo: były albo zbyt ciężkie, albo zbyt gorące.

Jedna noga w środku, jedna noga na zewnątrz

W lutym 1984 McCandless odbył swój pierwszy lot jako specjalista w misji STS-41-B na pokładzie wahadłowca Challenger. Podczas tej misji przetestował MMU podczas spaceru kosmicznego i stał się pierwszym człowiekiem, który poleciał w kosmos bez uwięzi bezpieczeństwa łączącej go ze statkiem kosmicznym.

7 lutego 1984 roku, podczas swojego spaceru kosmicznego, McCandless odleciał prawie 100 metrów od wahadłowca. Kiedy skontaktował się z Centrum Kontroli Misji, aby zgłosić się do MMU, zażartował, nawiązując do lądowania na Księżycu, "to mógł być mały krok dla Neila (Armstronga), ale cholernie duży skok dla mnie".

Później przyznał, że przemyślał to zdanie z wyprzedzeniem, ponieważ żartobliwie obraził się na Armstronga za to, że nie podzielił się z nim swoimi emocjami związanymi z lądowaniem na Księżycu, a także pomyślał, że żart wprowadzi odpowiedni nastrój do tej ekscytującej chwili.

A rzeczywiście było się czym martwić, bo USA i ZSRR były w tzw. wyścigu kosmicznym i niedopuszczalne było popełnienie błędu. Tym bardziej, że lot obserwował cały świat.

"Bezpośrednio po moim (locie) z MMU byłem zaskoczony, że Francuzi nazwali go 'latającym krzesłem', nawiązując do pierwszego ludzkiego eksperymentu z silnikiem rakietowym, który - jak mi powiedziano - przeprowadził chiński cesarz na początku pierwszego tysiąclecia naszej ery" - mówił później astronauta, nawiązując do legendy o chińskim naukowcu Wang Hu, który żył w XV i XVI wieku.

Według legendy, Wang Hu chciał polecieć na Księżyc. W tym celu wziął duże wiklinowe krzesło, do którego przymocowano 47 dużych rakiet. Kiedy jego asystenci jednocześnie podpalili wszystkie rakiety i uciekli, rozległ się straszny huk, a po nim ogromne chmury dymu. Kiedy dym opadł, asystenci Wang Hu zobaczyli, że zarówno krzesło jak i naukowiec zniknęli.

Legenda o Wang Hu, który udał się na księżyc

Na szczęście dla McCandlessa żył w XX wieku, który był znacznie bardziej zaawansowany, więc jego lotowi nie towarzyszyła chmura dymu ani huk. Niemniej jednak to, co zrobił, było bardzo odważne.

Lot kosmiczny został sfotografowany przez innego członka misji, astronautę Roberta Gibsona, który pstryknął zdjęcie McCandlessa na tle Ziemi. Spektakularne zdjęcie stało się jednym z symboli programu kosmicznego NASA.

Bruce McCandless w swobodnym locie w kosmosie 7 lutego 1984 r.

"Właściwie opuściłem osłonę przeciwsłoneczną bez szczególnego powodu innego niż utrzymanie słońca z dala od moich oczu, więc to mógł być każdy. I myślę, że to jest część atrakcji. Myślę, że można powiedzieć, że byłem zdumiony ilością różnych ludzi, którzy podeszli do mnie i powiedzieli: "Hej, mam twoje zdjęcie wiszące w mojej sypialni". To naprawdę stało się ikoną dla programu kosmicznego i w pewnym sensie wydaje się reprezentować ucieleśnienie pragnienia ludzkości, aby być wolnym od grawitacji i być w stanie latać w kosmosie", McCandless powiedział National Geographic.

Tak McCandless widział wahadłowiec podczas swojego spaceru kosmicznego.

Mówiąc o emocjach związanych z tym lotem, astronauta wyznał, że najtrudniejszą częścią... było zamarzanie podczas swojej misji, ponieważ skafandry kosmiczne zostały zaprojektowane tak, aby astronauci nie nagrzewali się podczas ciężkiej pracy fizycznej, a MMU było kontrolowane przez ruchy palców, więc ciało nie wytwarzało nadmiernego ciepła. Mimo to McCandless przyznaje, że była to dobra zabawa.

"Tak, to była zabawa. Ale powiem ci, że myślałem, że będzie nieziemsko cicho, a myliłem się. Miałem połączenie radiowe i rozmawiały ze mną trzy różne osoby... Wcale nie było cicho i spokojnie" - wspominał.

Oprócz spaceru kosmicznego, misja wyniosła na orbitę dwa satelity komunikacyjne i pomyślnie powróciła na Ziemię 11 lutego 1984 roku.

Sześć lat później McCandless ponownie brał udział w misji kosmicznej z wahadłowcem Discovery. Wystrzelił w kosmos teleskop Hubble'a, którego zdjęcia podziwiała później cała ludzkość.

Po NASA, McCandless pracował dla Martin Marietta Corporation i był starszym naukowcem w Lockheed Martin Space Systems.

Odszedł w wieku 80 lat 21 grudnia 2017 roku.

OBOZREVATEL opowiedział też wcześniej, jak może wyglądać seks w kosmosie i na jakie zmiany powinna przygotować się ludzkość.

Inne wiadomości

Znajdź miotłę: trudna łamigłówka dla najbardziej uważnych

Znajdź miotłę: trudna łamigłówka dla najbardziej uważnych

Spróbuj wykonać zadanie w 20 sekund
Fantazyjny deser twarogowy w 10 minut

Fantazyjny deser twarogowy w 10 minut

Przygotowany z dostępnych składników