English
русский
Українська

Życie

Czego nienawidzą pracownicy sklepów: czego nie mówić sprzedawcy

Yulia PoteriankoŻycie

Uprzejmość, życzliwość i cierpliwość to cechy, których zazwyczaj wymaga się od sprzedawców. Klienci często kierują się zasadą, że klient ma zawsze rację. W rzeczywistości nie jest to do końca prawdą. Etykieta wymaga od każdego zachowania pełnego szacunku.

Co więcej, sprzedawcy mają własną listę najbardziej nieznośnych klientów, którzy są bardzo irytujący swoim zachowaniem. Mogą nawet brać odwet, podsuwając przeterminowane lub nieodpowiednie towary. Oto lista zachowań, które najbardziej irytują pracowników sklepów.

Ciągłe niezadowolenie

Kupujący, którzy nieustannie na coś narzekają, nie powstrzymując swoich emocji i słów, nie należą do najbardziej nieprzyjemnych. Nie podoba im się obsługa, jakość towarów, wielkość rabatów, przejścia między półkami, a nawet wygląd sprzedawców. Nieustannie grożą, że zadzwonią do kierownika i powiedzą mu, że prawda jest wyłącznie po ich stronie.

Ośmieszanie

Sarkazm i wyśmiewanie przy różnych okazjach to kolejna brzydka i bardzo nieprzyjemna cecha kupujących. Tak, sprzedawcy muszą powtarzać te same zwroty wszystkim kupującym - aby zaoferować pakiet lub niektóre produkty, co wpływa na ich intonację. Tak, niektóre rabaty są naprawdę nieznaczne. Nie jest to jednak powód do szyderstw i obraźliwych żartów. Sprzedawcy też chętnie nie powtarzaliby tego samego każdej osobie, ale zasady to zasady. Dlatego każdy powinien przyjmować je z dużą dozą cierpliwości.

Nadmierny pośpiech

Tak, czasami rzeczywiście musimy kupić coś dosłownie na minutę przed zamknięciem sklepu. I sami sprzedawcy często chętnie nabijają sobie kasę nawet w takich okolicznościach. Nie zawsze jest to jednak możliwe. Trzeba podchodzić do takich sytuacji ze zrozumieniem. Ważne jest również, aby nie naciskać sprzedawcy, gdy odbiera coś dla ciebie lub liczy, że może to prowadzić do błędów. I to często nie na Twoją korzyść.

Zapominalstwo

Kupujący nie zawsze płacą za wszystkie towary zebrane w koszyku. Straty te spadają wówczas na barki sprzedawcy. Taka sytuacja może mieć miejsce np. w przypadku osoby, która przyszła do sklepu z dzieckiem w wózku i zaczęła do tego wózka wkładać towar. Oczywiście z małym dzieckiem czasami trudno jest zebrać myśli, ale nadal warto próbować. A jeśli coś zostanie zapomniane, wróć, przeproś i zapłać. Sprzedawcy będą zadowoleni, że o nich pomyślałeś.

Wcześniej OBOZREVATEL opowiedział, jak zachowywać się w rozmowie, aby nie drażnić rozmówcy.

Subskrybuj kanały OBOZREVATEL w Telegramie i Viberze, aby być na bieżąco.

Inne wiadomości

Nigdy tego nie rób: trzy złe nawyki, które zniszczą Twoją skórę i makijaż

Nigdy tego nie rób: trzy złe nawyki, które zniszczą Twoją skórę i makijaż

Przy niewłaściwej pielęgnacji nie będziesz w stanie wykonać schludnego makijażu.