Życie
"Musimy powiedzieć to wprost": RosTV marzy o "spacerze" Wagnerowców do Polski i wskazał priorytetowy cel. Wideo
Rosyjscy propagandyści w RTSB marzyli o "spacerze" "Wagnerowców" na terytorium Polski. Powiedzieli, że żaden płot na granicy polsko-białoruskiej nie przeszkodzi najemnikom w zorganizowaniu "bawowny" na lotnisku w Rzeszowie.
Powiedział to jeden z "ekspertów" na antenie propagandowego show. Powiedział, że Białoruś ma teraz "elitarnych" bojowników z "unikalnym doświadczeniem w nowoczesnej wojnie" (aby obejrzeć wideo, przewiń do końca wiadomości).
"Jeśli chodzi o decyzje wojskowe, powinniśmy powiedzieć wprost, że teraz, oczywiście, najbardziej dyskutowanym tematem jest przesunięcie personelu PMC "Wagner" do Republiki Białorusi. Chcę powiedzieć, że najlepsi specjaliści, którzy byli do dyspozycji tej struktury, zostali tam wysłani" - zapewnił mówca.
Propagandzista wyśmiał mur, który Polska zbudowała na granicy z Białorusią i powiedział, że rzekomo odnotowuje się przez niego około 100 przeniknięć nielegalnych imigrantów dziennie.
"I myślicie, że sabotażyści nie przejdą w małych grupach i nie dostaną się na polskie lotnisko? I uwierzcie mi, białoruska straż graniczna im nie przeszk odzi, bo mamy do tego podstawy prawne. Ludzie chcą odwiedzać Unię Europejską, sami Polacy zerwali z nami wszelkie stosunki w zakresie ochrony granicy państwowej. Nasi funkcjonariusze lub dowódca placówki do polskiego kolegi nie może nawet zadzwonić, jeśli zobaczy w lornetce tych "Wagnerowców", i tego nie zrobi" - zachwycał się "ekspert".
"Dlatego ten "grzechot broni" raczej nie jest w stanie powstrzymać ludzi, którzy chcą "chodzić" gdzieś tam po terytorium Polski. Nie wykluczam, że partyzanci, ludzie dobrej woli, mogą zorganizować słynną "bavovnę" w tym zasranym Rzeszowie, na lotnisku" - powiedział Rosjanin.
Przypomnijmy: 23 lipca, na spotkaniu z głową państwa-agresora, Władimirem Putinem, tzw. prezydent Białorusi, Aleksander Łukaszenka, powiedział wprost: najemnicy "Wagnera" są gotowi do "marszu" na Polskę i chcą zorganizować "wycieczkę" do Warszawy i Rzeszowa. Dyktator wydał kolejną bajkę o groźbie "rozczłonkowania Ukrainy" i obiecał "wesprzeć" ludność zachodniej Ukrainy, jeśli zostanie o to "poproszona".
"Oderwanie zachodniej Ukrainy, rozczłonkowanie Ukrainy jest dla nas nie do przyjęcia! A jeśli ludność zachodniej Ukrainy będzie tego potrzebować, z pewnością ją wesprzemy. Proszę o przedyskutowanie i przemyślenie tej kwestii" - powiedział szef Kremla.
Jak donosi OBOZREVATEL, polski minister obrony Mariusz Błaszczak zasugerował, że nowa jednostka wojskowa stacjonująca w Augustowie będzie przeciwdziałać zagrożeniom ze strony Rosji, a także Białorusi, gdzie stacjonują najemnicy prywatnej firmy wojskowej Wagner. Zapewnił, że obecny rząd dba o bezpieczeństwo Polski i dlatego tworzy nowe jednostki wojskowe oraz modernizuje już istniejące.
Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel, Threads i Viber. Nie daj się nabrać na fałszywki!