Życie
Trzeci przelot wrogich dronów nad Moskwą jest dość znaczący - Sky News
To już trzeci raz, kiedy wrogie drony były w stanie bez przeszkód wlecieć do centrum stolicy państwa terrorystycznego, Moskwy. Jest to dość znacząca liczba, biorąc pod uwagę fakt, że drony spowodowały szkody pomimo twierdzeń rosyjskich władz, że zostały rozbrojone.
Zostało to zgłoszone przez moskiewską korespondentkę Sky News Dianę Magnay. Powiedziała ona, że dwa budynki niemieszkalne zostały trafione podczas ataku, choć nie jest jeszcze jasne, czy były one celem dronów, czy też zostały uszkodzone podczas operacji obrony powietrznej.
"Według rzeczniczki ministerstwa obrony, zostały one zestrzelone za pomocą wojny elektronicznej, ale i tak zdołały wyrządzić szkody w centrum Moskwy" - powiedziała dziennikarka.
"Nie wiemy oczywiście, czy one (bezzałogowe statki powietrzne - red.) podążały od strony ukraińskiej granicy, czy zostały wystrzelone wewnątrz samej Rosji przez partyzantów lub ukraińskie siły specjalne. Ale to już drugi raz - trzeci, jeśli weźmiemy pod uwagę ataki dronów na Kreml w ciągu ostatnich kilku miesięcy - kiedy widzimy, że drony z powodzeniem uderzają w cele w centrum Moskwy" - stwierdzono w materiale.
Przypomnijmy: w nocy 24 lipca w Moskwie doszło do eksplozji, które rosyjskie władze uznały za atak "ukraińskich dronów". W jednym z centrów biznesowych wyleciały okna, dym był widoczny w pobliżu budynku Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej.
Główny Zarząd Wywiadowczy Ministerstwa Obrony Ukrainy powiedział, że w przyszłości w Rosji i na okupowanych przez nią terytoriach będzie więcej "bawowna". Proces ten będzie kontynuowany i nabierze tempa, dopóki armia agresora nie opuści Ukrainy.
"Fakt, że "bawowna" odbywa się w Moskwie, bezpośrednio na placu, na którym znajdują się kluczowe instytucje sektora bezpieczeństwa i obrony państwa terrorystycznego, oznacza, że nawet takie obiekty i niebo nad nimi nie są już kontrolowane przez reżim Putina" - powiedziała agencja.
Jak donosi OBOZREVATEL:
- Mieszkańcy Moskwy opowiadali o nocnych eksplozjach w stolicy Rosji. Skarżyli się na głośny dźwięk przypominający grzmot i wspominali, jak niebieski dym unosił się nad miastem;
- Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odmówił komentarza w sprawie ataku dronów na Moskwę 24 lipca. Zauważył, że kwestia ta leży w gestii ministerstwa obrony państwa terrorystycznego i zauważył, że wszystkie UAV zostały zneutralizowane przez siły obrony powietrznej.
Tylko zweryfikowane informacje od nas na kanale Telegram Obozrevatel, Threads i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!