English
русский
Українська

Życie

Prawda zwyciężyła. STB wycofała z programu skandaliczną wersję "Jurika" o blokadzie Mariupola

Kateryna MalayŻycie

Po głośnym skandalu wokół filmu "Jurik" o oblężeniu Mariupola, został on zdjęty z anteny. Kanał STB TV podziękował mieszkańcom długo cierpiącego miasta za krytykę niezgodności z prawdą historyczną i poinformował, co zrobi z filmem w przyszłości.

"Jurik" nie zniknie całkowicie. Film zostanie przerobiony i wprowadzi znaczące zmiany. Taka informacja pojawiła się na oficjalnym Instagram kanału telewizyjnego (aby zobaczyć zdjęcie, przewiń do końca strony).

"Kanał telewizyjny STB polecił firmie-producentowi filmu OSNOVAFILM wprowadzić znaczące zmiany i opracować nową wersję filmu. W szczególności, aby wykluczyć wszelkie wzmianki o Mariupolu jako miejscu, w którym rozgrywają się wydarzenia i nie używać nazw innych ukraińskich miast, które były lub są tymczasowo pod rosyjską okupacją" - czytamy w oświadczeniu.

Według rzeczników kanału telewizyjnego, taśma powinna zawierać "dokumentalne postscriptum", które odzwierciedlałoby rzeczywiste fakty dotyczące skali rosyjskich zbrodni i ofiar cywilnych i nie zawierałoby przejawów innych organizacji w zakresie relacjonowania procesu ewakuacji.

Jeśli chodzi o Mariupol, STB ma w przygotowaniu projekt dokumentalny "Mariupol. Niewykorzystana nadzieja". Zostanie on pokazany w dniu miasta-bohatera.

Twórcy skandalicznego filmu wyjaśnili, dlaczego zdecydowali się go przerobić, a nie tylko usunąć na zawsze.

"Jurik" to jedna z pierwszych relacji z życia naszych dzieci w warunkach rosyjskiej inwazji na pełną skalę, odtworzona w fikcji. W centrum filmu znajduje się historia 11-letniego chłopca, dziecka, które w rezultacie zmuszone jest stać się dorosłym. To historia ludzi, którzy pomagają mu znaleźć wybawienie. Wszyscy oni robią najtrudniejszą rzecz, jaką można zrobić podczas wojny - pozostają ludźmi. Każdy powinien wiedzieć i pamiętać o naszych "prawnikach" z różnych ukraińskich miast, którzy przeżyli rosyjską okupację lub nadal tymczasowo w niej przebywają" - uważa zespół STB.

Twórcy filmu powiedzieli, że wyciągnęli ważną lekcję i ogłosili nowy "ulepszony system weryfikacji treści" dotyczący wydarzeń wojny na pełną skalę.

Wcześniej OBOZREVATEL pisał, jak na "Jurika" zareagowały autorytatywne media i zwykli widzowie. Dlaczego jeden z producentów nazwał mieszkańców Mariupola "winnymi wojny" - czytaj tutaj.

Tylko sprawdzone informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Nigdy tego nie rób: trzy złe nawyki, które zniszczą Twoją skórę i makijaż

Nigdy tego nie rób: trzy złe nawyki, które zniszczą Twoją skórę i makijaż

Przy niewłaściwej pielęgnacji nie będziesz w stanie wykonać schludnego makijażu.