English
русский
Українська

Trending:

Matsur - kot, tsimborka - dziewczyna: ciekawe słowa z różnych regionów Ukrainy

Albina PanczenkoŻycie
Interesujące ukraińskie dialektyzmy

Można całe życie uczyć się ukraińskiego, porozumiewać się tylko nim, czytać książki i nazywać się ekspertem, a potem wyjechać poza swój region i "posypać" się słowami "tormozok", "filiżanka" czy "kastruszczik". I nie ma się co dziwić, bo różne części naszego kraju na przestrzeni dziejów znajdowały się pod wpływem kultury polskiej, węgierskiej, litewskiej i kto wie jakiej jeszcze. Wybierzmy się w krótką językową podróż.

Zakarpacie

Prawdopodobnie żaden inny region nie może pochwalić się takim wachlarzem niezwykłych i bardzo uderzających słów. Oto kilka z nich:

  • "Grizachka"

Z czym kojarzy Ci się to słowo? Być może psa czepiającego się Twoich nowych dżinsów. Albo, na przykład, sztuczną szczękę. Wcale nie! Mówimy o symbolu lata - arbuzie. My też byliśmy trochę zaskoczeni (nie trochę).

  • "Matzur"

Nie będziemy nawet próbować budować linii skojarzeniowej, bo na pewno wpadniemy w ślepy zaułek. Spójrzmy prawdzie w oczy: to tylko kot.

  • "Palynka"

Podpowiedź: ten drink sprawi, że dusza zaśpiewa, a nogi zaczną tańczyć. Jest to oczywiście wódka. Ale nie byle jaka wódka, ale wódka owocowa. Jest to najczęstsza nazwa bimbru.

  • "Pogar"

Gdzie jest palyanka, tam jest i pogar. Jak można się domyślić, tak miejscowi nazywają kieliszki.

  • "Cymborka"

I wreszcie słowo, które spodobało nam się najbardziej. Ma proste i jasne znaczenie - dziewczyna.

 

Obwód Doniecki

Jeśli myślisz, że wszystkie dziwaczne słowa w Donbasie to nic innego jak surzhik, to jesteś w błędzie. Lokalna lingwistyka jest całkiem interesująca i ma swoje własne zwroty akcji.

  • "Kuporka"

To słowo jest doskonale rozumiane przez mieszkańców Donbasu i czasami Charkowa. Ale poza tymi obszarami ludzie nawet nie domyślają się, co ono oznacza. To proste: jest to wschodnia nazwa domowych przetworów (konserwy, mówiąc prościej).

  • "Brovka"

To słowo nie ma nic wspólnego z brwiami. Mieszkańcy regionu Doniecka nazywają brovki krawężnikami.

  • "Tormozok"

Nie chodzi o głupich ludzi, jak mogłoby się wydawać. Jest to smaczna i obfita przekąska, którą ludzie zabierają ze sobą do pracy lub szkoły. Zwykle składa się z kanapek, gotowanych jajek i świeżych warzyw. Ale wszystko zależy od osobistych preferencji.

 

Obwód Charkowski

Mieszkańcy Charkowa również potrafią zaskoczyć swoimi filologicznymi sztuczkami. Wbrew stereotypom, nie wszyscy mieszkańcy regionu są rosyjskojęzyczni, więc język ukraiński można tu usłyszeć na każdym kroku. A także nietypowe dialektyzmy.

  • "Trempel"

Nie oszukujmy się, to słowo jest znane również poza regionem. Ale nie dlatego, że jest aktywnie używane w różnych regionach, ale z powodu licznych memów w sieciach społecznościowych. Jego literackim odpowiednikiem jest wieszak.

  • "Syavka"

Nie, to nie jest przyjazny skrót imienia Wiaczesława. Tak miejscowi nazywają chuliganów. Słowo to, nawiasem mówiąc, pochodzi ze slangu kryminalnego, gdzie było używane do nazywania niedoświadczonych przestępców.

  • "Zmeika"

Słowo to jest znane wszystkim mieszkańcom wschodnich regionów. Nie odnosi się do gada, ale do zamka błyskawicznego na ubraniu.

 

Odessa

Nawet nie próbuj udowadniać Odesańczykom, że używają dialektyzmów. Po pierwsze, strasznie się obrażą, a po drugie, z łatwością przekonają Cię, że to po prostu język Odessy. Dzięki niemu mieszkańcy tego regionu rozpoznają się nawet za granicą.

  • "Farmazon"

Brzmi jak jakiś lek na kaszel. Ale w rzeczywistości tak nazywają się patologiczni kłamcy.

  • "Kastrulshchik"

Ten człowiek nie ma nic wspólnego z naczyniami ani gotowaniem. Zajmuje się biznesem prywatnych przewoźników.

  • "Rachki"

Nie, to nie są cukierki z naszego dzieciństwa, a już na pewno nie raki. Tak mieszkańcy Odessy nazywają krewetki.

 

Galicja

Niezwykle piękny region, którego większość mieszkańców uważa, że ich język jest prawdziwym ukraińskim. Jednak turyści, którzy tu przyjeżdżają, często w ogóle nie rozumieją, o czym mówią miejscowi. Faktem jest, że dialektyzmy są tu stale używane.

  • "Lyubaska"

Jest to nazwa kochanki lub rozwódki. Słowo ma ostry negatywny wydźwięk, więc jest również używane do nazywania kobiet.

  • "Obrus"

Jeśli powiemy Ci, że prawie każdy dom ma taki dom, nadal nie zgadniesz, co to jest. Podpowiadamy: to zwykły obrus.

  • "Plyacki z bulbasa"

Tutaj sprawa jest bardzo prosta. Tak mieszkańcy Galicji nazywają deruny.

  • "Firanka"

Być może słyszałeś to słowo również w innych regionach. Ale słusznie należy ono do Galicjan. To właśnie tutaj nazywają firanki.

 

Wcześniej OBOZREVATEL opowiedział o najlepszych miejscach turystycznych na Ukrainie.

Tylko zweryfikowane informacje w naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się zwieść podróbkom!

Inne wiadomości

Ciasto ucierane z powidłami śliwkowymi: wyjdzie jak u babci

Ciasto ucierane z powidłami śliwkowymi: wyjdzie jak u babci

Ulubiony smak dzieciństwa