Currency
Główny Zarząd Wywiadu: Rosyjski generał Surovikin został pozbawiony władzy po buncie Prigożyna, jego los jest nadal rozstrzygany
Rosja, kraj agresor, nie podjęła jeszcze decyzji w sprawie losu zastępcy dowódcy połączonej grupy wojsk rosyjskich na Ukrainie, generała Siergieja Surowikina, który jest przetrzymywany i przesłuchiwany po nieudanym buncie szefa PMC "Wagner" Jewgienija Prigożyna. Rosyjski generał został częściowo pozbawiony swoich uprawnień.
Powiedział o tym przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Andrij Jusow na antenie teleturnieju w poniedziałek, 17 lipca. Dodał, że Surowikin znajduje się na terytorium Rosji.
Jak zauważył Jusow, po nieudanym buncie Wagnerowców, którzy niemal dokonali przewrotu wojskowego w Rosji, "ropuchy konkurują ze żmijami", a Surowikin został skutecznie pozbawiony swoich uprawnień.
"Jeśli mówimy o jego dalszym losie, to zobaczymy, nie podjęto jeszcze decyzji" - dodał przedstawiciel ukraińskiego wywiadu.
The Wall Street Journal, powołując się na źródła, napisał wcześniej, że Surovikin był przetrzymywany i przesłuchiwany w Moskwie. Został zatrzymany po rozpoczęciu "buntu" Prigożyna, ale Surowikin nie został jeszcze oskarżony.
Oprócz niego, inni rosyjscy dowódcy wojskowi zostali zatrzymani, zawieszeni lub zwolnieni. Według jednego ze źródeł gazety, Surowikin rzekomo wiedział o planach "buntu", choć nie był w niego zaangażowany.
Rosja próbowała zaprzeczyć tym pogłoskom, ale media donosiły, że generał został zatrzymany przez FSB. 29 czerwca córka Surowikina powiedziała , że rzekomo "nic mu się nie stało", a Peskow poradził skontaktować się z rosyjskim Ministerstwem Obrony. Jednak 3 lipca rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu zebrał wszystkich generałów na spotkaniu z wyjątkiem Surowikina.
Rosyjski obrońca praw człowieka Władimir Oseczkin twierdz ił, że Surovikin, a także pierwszy zastępca szefa rosyjskiego Sztabu Generalnego, Władimir Aleksiejew, byli nie tylko świadomi przygotowań Prigożyna do buntu, ale także przyczynili się do jego realizacji.
Według jego danych, bunt był przygotowywany przez ponad 8 miesięcy, a Surowikin i Aleksiejew wydali ustne rozkazy jednostkom armii rosyjskiej, aby nie stawiały oporu "Wagnerowcom".
Jak donosi OBOZREVATEL, brytyjski wywiad stwierdził, że publiczne pojawienie się szefa Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej Walerija Gierasimowa po buncie PMC "Wagner" może wskazywać na usunięcie Surowikina. Po raz pierwszy wraz z Gierasimowem pojawił się zastępca Surowikina Wiktor Afzałow, którego autorytet prawdopodobnie próbuje się w ten sposób podnieść.
Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel, Threads i Viber. Nie dajcie się nabrać!