Currency
Czy warto zrobić detoks po wakacjach? Co mówi profesjonalny trener
Ach, te święta Bożego Narodzenia i Nowego Roku... Wygląda na to, że w pewnym momencie zamieniają się w zawody w jedzeniu. A celem w tym szaleńczym wyścigu jest lodówka. A raczej jej całkowite opróżnienie. W końcu jak można wyrzucić cały ten stos sałatek pozostałych po imprezie? Nawet jeśli już nie pasują i nie czujesz się z nimi szczęśliwa, nadal pochłaniasz resztki wakacyjnego luksusu. Mnożąc centymetry w talii i zwiększając tę samą cholerną liczbę na wadze...
Insta-blogerki twierdzą, że to żaden problem; można przejść na detoks, a on wypędzi wszystkie demony i dodatkowe kilogramy. Ale czy detoks jest tak dobry, jak się go przedstawia? I czy jest sens pościć kilka dni po świątecznych ucztach?
"Program detoksykacji to dieta (dokładnie dieta) oparta na spożywaniu soków warzywnych i koktajli, z różnymi procedurami, w tym terapią hydrokolonową - płukaniem jelita grubego. Takie proste rzeczy to biznes wart wiele miliardów dolarów. Ludziom wmawia się, że źle się czują, źle wyglądają nie dlatego, że jedzą nieracjonalnie i są przyklejeni do kanapy, ale dlatego, że ich organizm jest zapchany, gromadzą się w nim toksyny i żużle - mówi Wiktor Mandziak, profesjonalny trener, autor książki o zdrowym i odpowiednim odchudzaniu bez stresu i ograniczeń"Trener pozwala!". (Vivat, 2021).
Prawdą jest, że podczas detoksu masa ciała drastycznie spada, co sprawia, że czujesz się szczęśliwy i wierzysz, że jesteś na dobrej drodze. W rzeczywistości ta dramatyczna utrata masy ciała wynika z następujących mechanizmów. Mięśnie gromadzą glikogen - energię do pracy mięśni. W mięśniach znajduje się około 400 gramów tej energii. Osobliwością glikogenu jest to, że wiąże wodę, 1 gram glikogenu to 3-4 gramy wody. Tak więc głodujesz, a programy detoksykacji są w rzeczywistości prawie głodem (koktajle warzywne są bardzo niskokalorycznymi napojami i nie można pić niczego innego podczas "detoksykacji").
Czyli jeśli podczas "oczyszczania" również się ruszasz (i nie mówię tu o treningu, tylko o codziennych czynnościach domowych), to glikogen w mięśniach się wyczerpuje, a nowy glikogen się nie gromadzi, bo nie ma z czego korzystać. I tracisz co najmniej 1200 g masy ciała z powodu tego mechanizmu. Następnie są same mięśnie, "one również kruszą się jak chińska waza, która została przypadkowo uderzona na parapetówce, ponieważ nie jemy białka, możemy mieć tylko koktajle". A kiedy organizmowi brakuje aminokwasów, pobiera je z miofibryli, czyli rozbija mięśnie. A niesamowity deficyt kalorii, który jest nieunikniony podczas "detoksykacji", tylko przyczynia się do tego procesu. Tłuszcz, oczywiście, również trochę się spala, ale tylko trochę, ponieważ te detoksy są krótkotrwałe.
W ten sposób cudowny i wspaniały detoks zamienia się w narzędzie, które jest bardziej złe niż dobre dla twojego ciała. Nie uchroni Cię przed kilogramami, których nabrałeś w czasie świąt, ale spotęguje Twoje problemy zdrowotne w nowym roku. Programy detoksykacyjne, a także szybkie, ekspresowe diety po Nowym Roku, w większości przypadków nie mają sensu. W końcu kompetentny proces odchudzania po świętach to po prostu powrót do reżimu sprzed świąt. Oczywiście można sobie pozwolić na te modne detoksy i ekspresowe systemy odchudzania, ale o wiele skuteczniejsze jest stopniowe powracanie do swojej zwykłej (oczywiście zdrowej i zbilansowanej) diety, picie wystarczającej ilości wody i wykonywanie odpowiednich ćwiczeń. I będziesz szczęśliwy!
Viktor Mandzyak jest znanym ukraińskim profesjonalnym trenerem i blogerem fitness. Nadzoruje program odchudzania, przez który przeszło ponad 10 tysięcy Ukraińców. Popularyzuje prawidłowe odchudzanie, obala popularne mity i uczy ludzi, jak być szczupłym i zdrowym. Ma ponad 400 tysięcy obserwujących na Facebooku i ponad 200 tysięcy obserwujących na Instagramie.