English
русский
Українська

Currency

Ludzie znajdą dowody na istnienie obcego życia w ciągu najbliższych 10 lat: ale nie będą to "małe zielone ludziki"

Dmytro IvancheskulŻycie
Nie oczekuj zbyt wiele od samego faktu wykrycia obcego życia

W ciągu następnej dekady ludzkość może znaleźć dowody na istnienie życia poza naszą planetą. Jest jednak mało prawdopodobne, aby były to humanoidalne małe zielone ludziki lub spiczastouche Wolkanie, więc wiele osób, których wyobraźnia została już podsycona przez filmy science fiction, może być nieco zdenerwowanych odkryciem.

Taką opinię wyraził astronom z University of Arizona Chris Impey, donosi UniverseToday. Wątpi on również, że ludzkość może w najbliższej przyszłości odbierać sygnały od innych inteligentnych gatunków obcych.

Impey pokłada swoją główną nadzieję na odkrycie obcych w należącym do NASA Kosmicznym Teleskopie Jamesa Webba lub jednym z gigantycznych teleskopów na Ziemi. Astronom jest przekonany, że to właśnie dzięki tej technice uda się wykryć spektroskopowe oznaki aktywności biologicznej w atmosferze egzoplanety znajdującej się lata świetlne od nas.

Spektroskopia to badanie pasm promieniowania w atmosferze odległych planet, co pozwala naukowcom określić jej skład.

Jednocześnie przyznaje, że dane spektroskopowe nie są atrakcyjne dla ogółu społeczeństwa, bez względu na to, co mogą wskazywać.

"Ludzie kochają zdjęcia, więc spektroskopia nigdy nie przyciąga uwagi, na jaką zasługuje w ogólnych rozmowach o astronomii lub nauce, ponieważ jest nieco bardziej ezoteryczna" - powiedział Impey.

Naukowiec zauważa, że zaledwie 30 lat temu ludzkość po raz pierwszy odkryła egzoplanetę, a obecnie znamy ponad 5000 planet poza naszym Układem Słonecznym, a jedna z nich może być domem dla obcego życia.

Impey mówi, że wcześniej spodziewał się, że pierwsze oznaki obcego życia zostaną znalezione na Marsie, dzięki planom NASA dotyczącym sprowadzenia próbek z powrotem na Ziemię w celu przeprowadzenia szczegółowych badań. Plany te napotkały jednak na ograniczenia budżetowe, więc znalezienie dowodów aktywności biologicznej na Czerwonej Planecie, jeśli takowa istnieje, prawdopodobnie potrwa dłużej.

Astronom sugeruje również, że obce życie może ukrywać się w ukrytych oceanach Europy, księżyca Jowisza, lub Enceladusa, księżyca Saturna. Ale zaczną one być badane po 2030 roku.

Impey sugeruje, że do tego czasu naukowcy będą analizować spektroskopowe oznaki życia, które otrzymają dzięki teleskopowym obserwacjom egzoplanet. Aby to zrobić, naukowcy będą musieli zidentyfikować sygnatury chemiczne związków występujących w atmosferach egzoplanet. Jest to dość trudne zadanie, ale teleskop Jamesa Webba już okazał się bardzo pomocny w tym zakresie. Sytuację jeszcze bardziej poprawią inne teleskopy, które mają zostać uruchomione w ciągu najbliższych siedmiu lat, w tym Ruby Observatory, gigantyczny teleskop Magellana i Very Large Telescope.

Impey wyjaśnia, że na aktywność biologiczną na egzoplanecie wskazywałaby na przykład wyższa niż oczekiwano zawartość tlenu.

Teleskopy mogą wykrywać nie tylko sygnatury biologiczne, ale także sygnatury technologiczne. Na przykład, jeśli naukowcy wykryją zwiększony poziom chlorofluorowęglowodorów lub nietypowe emisje ciepła w atmosferze egzoplanety, oznacza to, że może to być nie tylko biologiczna forma życia, ale także obca cywilizacja, która stoi w obliczu tych samych problemów środowiskowych, co ludzkość na Ziemi.

Zauważa, że w idealnej sytuacji naukowcy musieliby znaleźć kilka dowodów jednocześnie, aby udowodnić istnienie życia na egzoplanecie.

Impey sugeruje, że spośród wszystkich odkrytych egzoplanet, oznaki życia można znaleźć na "pół tuzinie lub tuzinie planet, które mówią to samo". Ale nie wyklucza również, że może się okazać, że "wiele planet nadających się do zamieszkania jest martwych i na taką możliwość wszyscy powinni być przygotowani".

"To złożony eksperyment, więc dane będą niejednoznaczne. Może to nie wystarczyć, aby przekonać niektórych ludzi. I to oczywiście zależy od tego, co mówią dane" - przyznał Impey.

Jeśli chodzi o inteligentnych kosmitów, przewiduje, że dowody na ich istnienie mogą pojawić się w ciągu najbliższych 50 lat. Jednocześnie nazywa te poszukiwania bardzo trudnymi.

"Jest tobardzo trudne, ponieważ metody, których używasz, obejmują technologie takie jak radio, lasery itp. A co jeśli nie mają radia lub laserów?" - zapytał retorycznie naukowiec.

Radzi nam również, abyśmy byli przygotowani na to, że jeśli do 2073 r. nie zostaną znalezione żadne dowody na istnienie życia pozaziemskiego w jakiejkolwiek formie, może to być odpowiedź na jedno z głównych pytań ludzkości: czy jesteśmy sami?

"W pewnym momencie wynik zerowy ma sens. Oznacza to po prostu, że albo nie istnieją, albo są bardzo rzadkie. Ato może nastąpić za 50 lat" - podsumował astronom.

Wcześniej OBOZREVATEL opowiedział również o teorii naukowców, że ludzie i kosmici mogą być tak różni od siebie, że obcy gatunek nawet nie zrozumie, że Ziemianie są żywymi istotami.

Subskrybuj kanały Telegram, Viber i Threads OBOZREVATEL, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.

Inne wiadomości

Nie popełniaj tych samych błędów: stylista wymienia główne oznaki złego gustu

Nie popełniaj tych samych błędów: stylista wymienia główne oznaki złego gustu

Nawet w markowych ubraniach można wyglądać źle