English
русский
Українська

Życie

Znalezisko w DNA morskiego stworzenia wskazuje na smutny los ludzkości

Dmytro IvancheskulŻycie

W DNA dwóch populacji ośmiornicy oceanicznej, Pareledone turqueti, żyjących w różnych zatokach otaczających Antarktydę Zachodnią, znaleziono wspólnego przodka. Odkrycie to ujawnia katastrofę ekologiczną z przeszłości, która obecnie może zagrażać ludzkości.

Stwierdzono to w badaniu opublikowanym na stronie bioRxiv. Naukowcy, którzy przeanalizowali DNA dwóch geograficznie oddzielonych populacji ośmiornic, odkryli, że w czasach starożytnych były one częścią jednej dużej rodziny.

To rodzinne połączenie, zdaniem naukowców, jest dowodem na to, że około 125 000 lat temu ogromna pokrywa lodowa Zachodniej Antarktydy o objętości 2,2 miliona kilometrów sześciennych całkowicie się zawaliła, łącząc dwie zatoki.

Naukowcy uważają, że przodek tych gatunków ośmiornic istniał około 70 000 lat temu. Na tej podstawie wnioskują, że w tamtych czasach istniał starożytny szlak morski łączący Morza Weddella i Rossa (gdzie obecnie żyją badane populacje ośmiornic). Istnienie takiej trasy jest możliwe tylko wtedy, gdy pokrywa lodowa Zachodniej Antarktydy została zniszczona.

Według naukowców zniszczenie to nastąpiło w okresie międzylodowcowym między 68 a 265 tysiącami lat temu.

Jak zauważa Science Alert, jeśli zdarzyło się to w przeszłości, nie ma powodu, aby mieć pewność, że się nie powtórzy. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że wzrost globalnych temperatur może przyczynić się do tego rozwoju.

Naukowcy nie są pewni, czy kryzys klimatyczny może spowodować całkowite zniszczenie Zachodniej Antarktydy, ale istnieją prognozy, które sugerują takie scenariusze.

Ich autorzy zakładają, że Antarktyda Zachodnia traci obecnie góry lodowe wielkości dużych metropolii znacznie szybciej niż reszta kontynentu.

Jeden z najbardziej znanych lodowców, znany jako "lodowiec zagłady", może spowodować wzrost poziomu morza o 65 cm, jeśli się zawali.

Naukowcy zauważają, że zniszczenie pokrywy lodowej Antarktydy Zachodniej w przeszłości było spowodowane naturalnym cyklem w klimacie Ziemi, ale teraz może nastąpić przedwcześnie z powodu gwałtownego globalnego ocieplenia spowodowanego działalnością człowieka.

Jeśli cała pokrywa lodowa Antarktydy Zachodniej ulegnie zawaleniu, skala wynikającej z tego katastrofy ekologicznej jest obecnie niewyobrażalna.

Naukowcy przewidują, że globalny poziom mórz może wzrosnąć o 3,3 do 5 metrów. W rezultacie zmieni się cyrkulacja wody w oceanach świata, a także radykalnie zmienią się linie brzegowe kontynentów.

I choć autorzy badania nie wierzą, że stanie się to w ciągu najbliższych 100 lat, punkt krytyczny może nastąpić przed 2100 rokiem.

Obecnie ponad połowa lodowców szelfowych, które utrzymują pokrywę lodową Antarktydy, jest na skraju załamania, a jeśli się zawalą, może to doprowadzić do nieodwracalnych strat.

Wcześniej OBOZREVATEL poinformował również, że naukowcy katastrofalnie źle obliczyli topnienie lodowców.

Chemikalia, które osadziły się w każdym kawałku antarktycznego lodu i śniegu, również stanowią zagrożenie dla ludzkości.

Subskrybuj kanały Telegram i Viber OBOZREVATEL, aby być na bieżąco z najnowszymi wiadomościami.

Inne wiadomości

Nigdy tego nie rób: trzy złe nawyki, które zniszczą Twoją skórę i makijaż

Nigdy tego nie rób: trzy złe nawyki, które zniszczą Twoją skórę i makijaż

Przy niewłaściwej pielęgnacji nie będziesz w stanie wykonać schludnego makijażu.