Currency
Eksplozje w Kijowie podczas alarmu przeciwlotniczego: odłamki rakiety spadły na teren szpitala dziecięcego
Eksplozje wybuchły w Kijowie podczas alarmu lotniczego około 10 rano 11 sierpnia. Władze poinformowały o pracy sił obrony powietrznej. Odłamki pocisku spadły na teren jednego ze szpitali dziecięcych w dzielnicy Obolonskyi. Wstępnie nie ma ofiar ani uszkodzeń, wszystkie pociski lecące na stolicę Ukrainy zostały zestrzelone.
"Eksplozje w mieście. Pozostać w schronach!" poinformował mer Kijowa Witalij Kliczko o godzinie 10:02. Służby ratunkowe pospieszyły na miejsce zdarzenia, powiedział.
Oprócz szpitala dziecięcego, znaleziono jeszcze dwa miejsca upadku gruzu w dzielnicy Obolonsky, poinformował burmistrz.
"Dach prywatnego domu na Bohatyrskiej jest uszkodzony. Znaleziono również gruz na otwartym terenie w jednej ze spółdzielni dacz Obolona . Nie ma ofiar" - powiedział.
Mieszkańcy zostali poproszeni o pozostanie w schronach podczas alarmu.
"Obrona przeciwlotnicza działa w stolicy!" poinformowała kijowska agencja RMA. Jednocześnie szef kancelarii prezydenta Andrij Jermak wezwał Ukraińców, aby nie strzelali do pracy obrony przeciwlotniczej.
Siły powietrzne AFU ostrzegały o zagrożeniu rakietowym na całej Ukrainie od godziny 9:49. Poinformowano, że myśliwiec Mig-31K z naddźwiękowymi rosyjskimi rakietami Kinzhal wystartował z lotniska Savasleika w rosyjskim obwodzie Niżny Nowogród.
Strzały Kinzhal zostały zarejestrowane w kierunku regionu Kijowa . Zagrożenie atakami odnotowano również w obwodach żytomierskim, winnickim, chmielnickim, czerniowieckim i iwanofrankowskim.
"Mig-31K wystartował z lotniska Savasleika. Zarejestrowano wystrzelenie pocisków aerobalistycznych X-47M2 Kinzhal z Mig-31K w kierunku Kijowa! Pozostać w schronach!" - głosi komunikat.
Alarm lotniczy w Kijowie i innych regionach Ukrainy został odwołany o godzinie 10:33 . Rzecznik RMA Mychajło Szamanow powiedział, że siły obrony powietrznej zestrzeliły wszystkie rakiety Kinzhal lecące w kierunku stolicy.