Życie
Drogie i nieskuteczne: lek na Alzheimera zatwierdzony w USA
„Lekambi" – nowe słowo w leczeniu choroby Alzheimera. Rząd USA w końcu zatwierdził niesławny lek przeciwko chorobie Alzheimera. Lek jest pierwszym lekiem opartym na przeciwciałach, który przeszedł tradycyjny proces zatwierdzania przez FDA.
Pomimo tego, że lek wywołał burzę emocji i kontrowersji w środowisku naukowym, został prawnie dopuszczony. Jednocześnie wielu badaczy i lekarzy uważa tę decyzję za przedwczesną, argumentując to niebezpiecznymi skutkami ubocznymi leku, niską skutecznością i wysokimi kosztami leku.
Czy prawda rodzi się w sporach? „Lekambi": za i przeciw
Wiadomo, że jednym z głównych objawów choroby Alzheimera jest gromadzenie się nieprawidłowego białka beta-amyloidu w mózgu, co powoduje upośledzenie funkcji poznawczych u pacjentów. Nowy lek "Lekambi" oparty na przeciwciałach monoklonalnych zmniejsza ilość szkodliwego białka w mózgu. Według lekarzy i twórców leków powinno to poprawić zdolności umysłowe pacjentów.
W styczniu 2023 roku FDA wydała wstępną zgodę na lek, co wywołało wiele dyskusji wśród lekarzy i badaczy.
Przypomnijmy, że przyspieszonej procedurze zatwierdzania podlegają eksperymentalne leki przeciwko poważnym chorobom, które nie mają alternatywnego leczenia. Ponadto zezwolenie jest weryfikowane i ostatecznie zatwierdzane dopiero po otrzymaniu bardziej przekonujących wyników badań klinicznych.
Ostateczne zatwierdzenie Lekambi przez rząd USA ponownie wywołało skandal w kręgach naukowych. Wielu lekarzy i naukowców uważa lek za nieskuteczny, niebezpieczny i zbyt drogi.
Kłócą się z obecnością niebezpiecznych skutków ubocznych, takich jak krwotok i obrzęk mózgu. Kolejną istotną wadą leku jest cena. Dla Amerykanów będzie to kosztować 26 500 dolarów rocznie.
Dlaczego firma Lekambi została ponownie zatwierdzona?
Pomimo dyskusji i kontrowersji lek został pomyślnie przetestowany na 1795 pacjentach. Osoby z chorobą Alzheimera przyjmowały leki co 2 tygodnie przez 1,5 roku.
Badania kliniczne wykazały, że lek zmniejsza ilość „szkodliwego białka" beta-amyloidu w mózgu, znacznie spowalniając proces pogorszenia stanu psychicznego.
Stało się to ważnym argumentem dla FDA, aby ostatecznie zezwolić na „Lekambi" zgodnie z tradycyjną procedurą. Teraz lekarze mogą swobodnie stosować lek w leczeniu choroby Alzheimera. Jeśli chodzi o cenę leku, nie wszyscy Amerykanie będą musieli zapłacić 26 500 dolarów za leczenie. Medicare pokryje 80% rocznych kosztów leczenia osób starszych.
Warto zaznaczyć, że oprócz leku Lekambi naukowcy testują obecnie inne przeciwciała monoklonalne przeciwko chorobie Alzheimera. Na przykład ostatnie badania wykazały, że przeciwciała donanemabu amerykańskiej firmy Eli Lilly spowolniły postęp demencji u pacjentów z chorobą Alzheimera o 30%. Czy ten lek wywoła takie same gorące dyskusje?