Trending:
Starożytne błyskawice wulkaniczne mogły przyczynić się do powstania życia na Ziemi
Błyskawice wulkaniczne mogły stworzyć składniki odżywcze na starożytnej Ziemi, które umożliwiły pojawienie się życia na planecie. Chodzi przede wszystkim o azotany.
Stwierdził to wulkanolog z Uniwersytetu Sorbony w Paryżu Erwan Martin. Według Science News, jest on przekonany, że gigantyczne erupcje wulkaniczne, które miały miejsce w czasach starożytnych, wyrzuciły miliony ton azotanów spowodowanych piorunami wulkanicznymi.
Azot jest niezbędnym składnikiem cząsteczek biologicznych, takich jak białka i DNA. Stanowi około 78 procent atmosfery. Cząsteczki azotu w powietrzu składają się z dwóch ściśle związanych atomów, które nie rozpadają się samoistnie. Ale to właśnie wtedy, gdy te atomy są podzielone, są w stanie reagować z innymi pierwiastkami i tworzyć użyteczne formy azotu dla życia, takie jak azotany.
Ponieważ w czasach starożytnych nie istniały mikroby zdolne do rozbijania cząsteczek azotu i przenoszenia stałego azotu do roślin i grzybów, musiał wystąpić proces niebiologiczny.
Jak przekonuje Martin, oczywistym kandydatem do tej roli są błyskawice, których wyładowania są zdolne do rozbijania atomów azotu, które następnie wiążą się z tlenem, tworząc tlenki azotu i wreszcie azotany.
W tym przypadku zwykła błyskawica nie jest odpowiednia, ponieważ nie jest tak potężna i intensywna. Jednocześnie błyskawice wytwarzane przez erupcje wulkaniczne mają niesamowitą intensywność. Na przykład, jak zauważyli naukowcy, w ciągu jednego dnia erupcji wulkanu Hunga Tonga-Hunga Haapai w Indonezji w 2022 r. odnotowano około 400 000 wyładowań.
Ale nawet tak duża liczba wyładowań tworzy stosunkowo niewielkie ilości azotanów. Znacznie więcej może powstać w wyniku rzadkich, ogromnych erupcji, które zdarzają się tylko raz na 100 000 lat.
Martin wyjaśnił, że sam pomysł, że takie zdarzenia mogą produkować i osadzać duże ilości azotanów, nie jest nowy. Ale jego zespół zrobił coś, czego nikt wcześniej nie zrobił. Zbadali zawartość azotu w osadach wulkanicznych, które powstają w wyniku tak potężnych erupcji.
Próbki zostały pobrane z osadów w Turcji i Peru związanych z 10 wybuchowymi erupcjami w okresie od 20 milionów do 1 miliona lat temu.
Azotan znaleziony przez naukowców potwierdził ich spekulacje, że powstał w powietrzu. Na podstawie próbek naukowcy obliczyli, że każda erupcja zdeponowała średnio około 60 milionów ton azotanu.
Chociaż życie powstało około 3,7 miliarda lat temu, na długo przed erupcjami badanymi przez Martina i jego kolegów, wczesne lata Ziemi były pełne tak ekstremalnego wulkanizmu. Teoria ta jest więc w pełni uzasadniona.
Wcześniej OBOZREVATEL informował również, że według innej teorii naukowców, życie mogło powstać na Ziemi dzięki Słońcu.
Subskrybuj kanały OBOZREVATEL w Telegramie i Viberze, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.