English
русский
Українська

Życie

Obcy w Układzie Słonecznym mogą wysyłać sondy na Ziemię, jedna już spadła na planetę - Pentagon

Dmytro IvancheskulŻycie

W naszym Układzie Słonecznym mogą znajdować się obce statki, które wystrzeliwują własne sondy na Ziemię w celu zbadania naszej planety. Najprawdopodobniej przedstawiciele obcego życia robią to samo, co NASA podczas badania innych planet.

Stwierdzono to w projekcie raportu badawczego autorstwa dyrektora Pentagon's Office of Anomalous Phenomena Investigation (AARO) Seana Kirkpatricka i szefa Wydziału Astronomii na Uniwersytecie Harvarda Aviego Loeba.

AARO zostało założone w lipcu 2022 roku i jest odpowiedzialne za śledzenie obiektów na niebie, pod wodą i w kosmosie - lub obiektów, które mają zdolność przemieszczania się z jednego obszaru do drugiego.

Raport ogólnie koncentrował się na fizyce niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych, czyli UFO.

"Sztuczny obiekt międzygwiezdny może być statkiem-matką, który emituje wiele małych sond podczas bliskiego przelotu nad Ziemią" - czytamy w raporcie.

Naukowcy zauważyli, że taka technologia eksploracji innych światów nie różni się zbytnio od tej stosowanej przez NASA. Według raportu, sondy mogą niezależnie odłączyć się od statku-matki pod wpływem pływowej siły grawitacyjnej Słońca lub w wyniku manewrów wykonywanych przez obiekt nośny.

Naukowcy uważają, że jednym z takich statków kosmicznych, które wystrzeliły sondy na Ziemię, może być obiekt kosmiczny o nazwie Oumuamua. Został on odkryty 19 października 2017 r. za pomocą teleskopu Pan-STARRS.

Oumuamua miała kształt cygara, wyglądała płasko i oddalała się od Słońca. Naukowców zainteresował fakt, że obiekt nie miał ogona komety, więc założyli, że Oumuamua jest sztucznym obiektem.

W raporcie odnotowano również interesujący zbieg okoliczności związany z Oumuamua. Sześć miesięcy przed jej zbliżeniem się do Ziemi, na naszą planetę spadł metrowy międzygwiezdny meteor o nazwie IM2. Co ciekawe, meteor ten miał identyczną prędkość względem Słońca i podobny kształt cygara do Oumuamua.

"Przy odpowiednim zaprojektowaniu, sondy te mogłyby dotrzeć do Ziemi lub innych planet w Układzie Słonecznym w celu przeprowadzenia badań, gdy statek-matka przeleciałby obok nich w odległości mniejszej niż odległość między Ziemią a Słońcem - tak jak zrobił to Oumuamua" - twierdzą autorzy raportu.

Naukowcy wyjaśniają również, dlaczego "rozpryskujące się" sondy nie zostały zauważone przez astronomów na Ziemi. Uważają oni, że takie mini sondy "nie odbijają wystarczającej ilości światła słonecznego, aby istniejące teleskopy badawcze mogły je zauważyć".

Wcześniej OBOZREVATEL poinformował o raporcie ukraińskich astronomów, którzy powiedzieli, że od początku pełnej inwazji Rosji na Ukrainie zaczęto rejestrować znaczną liczbę niezidentyfikowanych obiektów latających latających znacznie wyżej niż istniejące drony. Z drugiej strony samoloty nie latają nad Ukrainą od lutego 2022 roku.

Subskrybuj kanały OBOZREVATEL w Telegramie i Viberze, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.

Inne wiadomości

Magazyn Time wymienia 13 kobiet roku, które czynią świat lepszym miejscem

Magazyn Time wymienia 13 kobiet roku, które czynią świat lepszym miejscem

Lista obejmuje przedstawicieli różnych dziedzin działalności