Currency
Pocisk może polecieć wszędzie: ukraińskie siły zbrojne odpowiedziały, czy Ryanair i inni tani przewoźnicy wrócą na Ukrainę
Możliwość wznowienia operacji lotnictwa cywilnego na Ukrainie podczas wojny jest prawie niemożliwa. W końcu rosyjskie rakiety lub drony mogą pojawić się w przestrzeni powietrznej kraju w dowolnym momencie i dotrzeć w dowolne miejsce.
O tym na antenie teleturnieju powiedział spiker sił powietrznych AFU Jurij Ihnata. Zauważył: obecnie przestrzeń powietrzna nad Ukrainą jest zablokowana i prawdopodobnie "niebawem ją otworzą".
"Jak w stanie wojny można w ogóle wykonywać loty? Mamy wojnę i stan wojenny. Loty mogą dotrzeć do dowolnego miejsca w kraju. Mogą pojawić się wrogie rakiety i drony. Wiesz, ile leci "Kindżał" - wiesz bardzo dobrze (maksymalna prędkość - do 14 688 km/h - red.)", powiedział Ihnat.
Ponadto, zauważył, istnieją inne problemy, które praktycznie uniemożliwiają wznowienie lotów cywilnych. Są to:
- kwestia ubezpieczenia - "jak ubezpieczyć samoloty i życie obywateli, gdy nad głowami latają rakiety?";
- przekształcenie koncentracji cywilnych samolotów w cel dla Rosjan - "mogą uderzyć w parking dla samolotów i powiedzieć, że był tam zachodni sprzęt wojskowy. To powszechna praktyka terrorystyczna dla Rosjan".
Ten ostatni aspekt, nawiasem mówiąc, uniemożliwia korzystanie nawet z lotniska w Użhorodzie, z którego startujące samoloty wlatują na terytorium Słowacji.
"To będzie cel dla wroga - i oni tego nie ukrywają. Otwarcie mówią, że są dla nich cele również w krajach NATO. A praktyka Izraela - z osłoną przestrzeni powietrznej - nie jest odpowiednia dla Ukrainy: Izrael jest małym krajem, a my mamy duże terytorium i pociski lecą ze wszystkich stron. Dlatego przestrzeń powietrzna nad Ukrainą jest teraz zamknięta i myślę, że nieprędko ją otworzą" - podsumował Ihnat.
Co poprzedziło
Wcześniej największy w Europie tani przewoźnik Ryanair zezwolił na wznowienie pasażerskich przewozów lotniczych na Ukrainie do końca 2023 roku. Głównym warunkiem jest pomyślne zakończenie negocjacji w sprawie częściowego otwarcia przestrzeni powietrznej. Są one już prowadzone przez Ukrainę z Europejską Agencją Lotniczą i firmami ubezpieczeniowymi.
"Rozważamy dwa plany: pierwszy - kiedy wojna się skończy i wszystko zostanie otwarte w ciągu jednego lub dwóch dni. I drugi, najbardziej prawdopodobny, zgodnie z którym możemy zaplanować niewielką liczbę lotów już pod koniec tego roku" - powiedział dyrektor generalny Ryanair Michael O'Leary.
Według niego ukraińskie Ministerstwo Infrastruktury już pracuje nad wznowieniem niektórych lotów na Ukrainę jeszcze w tym roku. "I jeśli uda im się udowodnić, że jest to bezpieczne, będziemy obsługiwać te loty" - zauważył O'Leary.
Ukraina będzie musiała przekonać zarówno Europejską Agencję Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA), jak i firmy ubezpieczeniowe do częściowego wznowienia lotów. Jeśli tak się nie stanie, Ryanair nie będzie mógł świadczyć usług lotniczych w tym kraju.
Ponadto na początku czerwca szef lwowskiej obwodowej administracji państwowej Maksym Kozicki powiedział, że Ukraina może częściowo otworzyć przestrzeń powietrzną przed zakończeniem wojny. W szczególności, zauważył, może zostać uruchomione lotnisko we Lwowie.
"Możliwe otwarcie lotniska jest jedną z rzeczy, na które bardzo czekamy. Ta kwestia została poruszona. Mamy nadzieję, że oprócz zboża, może to być również korytarz humanitarny, który może zapewnić Unia Europejska" - powiedział Kozicki.
Jednak nawet wtedy Ihnat powiedział, że otwarcie lotniska we Lwowie nie jest bezpieczne. I dlatego jest niemożliwe.
"Konieczne jest zrozumienie, jakie bezpieczeństwo lub niebezpieczeństwo istnieje. .... Jeśli wróg zrozumie, że na Ukrainie jest funkcjonujące lotnisko, będzie postrzegał je jako potencjalny cel" - powiedział wtedy.
Jak donosi OBOZREVATEL, według eksperta lotniczego Bohdana Dolince, po zakończeniu wojny możliwe będzie częściowe wznowienie lotów na Ukrainie w okresie od kilku tygodni do kilku miesięcy. Możliwy jest również powrót międzynarodowych linii lotniczych, co stworzy konkurencję cenową.
Tylko zweryfikowane informacje w naszym kanale Telegram Obozrevatel, Threads i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!