Życie
48 fragmentów ciał znalezionych po eksplozji w fabryce pod Moskwą, 80 osób rannych
Na miejscu eksplozji w Zagorskim Zakładzie Optyczno-Mechanicznym w Siergijew Posad, w obwodzie moskiewskim, w Rosji, która miała miejsce 8 sierpnia, znaleziono do tej pory 48 fragmentów ciał. Uważa się, że należą one do ciał 10 osób. Co najmniej 80 innych osób zostało rannych.
Eksplozja była tak silna, że większość zmarłych miała oderwane kończyny. Zostało to zgłoszone przez rosyjski kanał Telegram Baza.
Trwa usuwanie gruzu. Zakłada się, że liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć do co najmniej 15.
Propagandowa publikacja RIA Novosti podała, powołując się na rosyjskie Ministerstwo Zdrowia, że 15 osób zostało hospitalizowanych. Ponadto 8 osób uznano za zaginione.
Według RosSMI, wersje przyczyn wybuchu są obecnie uważane za naruszenie bezpieczeństwa przemysłowego, sabotaż lub atak dronów. Według ostatniej z wersji, śledczy uważają, że UAV mógł uderzyć w ciężarówkę z prochem strzelniczym, która przyjechała na terytorium Zagorskich Zakładów Optyczno-Mechanicznych i wywołała eksplozję na dużą skalę.
Według oficjalnej wersji eksplozja nastąpiła w magazynie materiałów pirotechnicznych należącym do firmy "Pyro-Ross" z powodu "czynnika ludzkiego". Jednak w sieci opublikowano nagranie wideo, na którym widać przedmioty z warsztatu rozrzucone po terenie zakładu po wybuchu. Jeden z nich w niewielkim stopniu przypominał materiały pirotechniczne, a bardziej pocisk 122 mm.
Później znaleziono drugi pocisk w pobliżu eksplodowanej fabryki w Siergijew Posad. Na terenie fabryki 4 budynki zostały całkowicie zniszczone, 6 kolejnych budynków zostało częściowo zniszczonych, 14 budynków zostało uszkodzonych. Oficjalne media obstają przy wersji o "pirotechnice".
Przypomnijmy, JSC "Zagorsk Optical and Mechanical Plant" (ZOMZ, część holdingu "Shvabe" korporacji państwowej "Rostec") jest "wiodącym deweloperem i producentem urządzeń optycznych i optoelektronicznych dla agencji bezpieczeństwa, przemysłu i opieki zdrowotnej".
Jak donosi OBOZREVATEL:
- GUR ukraińskiego Ministerstwa Obrony powiedział, że ataki na Moskwę, które ostatnio stały się częstsze, są konsekwencją zbrojnej agresji Rosji przeciwko Ukrainie i rodzajem "kary Bożej". Dowodzą one, że potęga Rosji została znacznie przeceniona przez społeczność światową, a rosyjska armia nie jest nawet bliska bycia "drugą armią świata";
- pewna Rosjanka postanowiła wtargnąć na miejsce eksplozji na przedmieściach Moskwy i zabrać dla siebie moskitierę, która wypadła z okien domu w wyniku uderzenia. Mieszkańcy domu zauważyli podejrzaną kobietę i uniemożliwili jej zabranie cudzych rzeczy.
Tylko zweryfikowane informacje od nas na kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!