Currency
Zełenski jest skupiony i zdyscyplinowany, podczas gdy Zełenśka jest bardzo prywatna: Jefrosynina podzieliła się swoimi wrażeniami na temat prezydenta i pierwszej damy
Prezenterka telewizyjna i osoba publiczna Masza Jefrosinina od wielu lat zna prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i jego żonę Ołenę. W tym czasie pracowali razem przy projektach telewizyjnych z ukraińskim przywódcą, a teraz pracują razem jako artystka i pierwsza dama, ponieważ oboje interesują się kwestiami nierówności płci i przemocy.
W wywiadzie dla Ukraińskiej Prawdy Masza Jefrosynina opowiedziała o swoich doświadczeniach w komunikacji z parą i wrażeniach z tych rozmów.
Prezenterka nazwała byłego showmana, który zbudował imperium medialne, zanim został prezydentem, "jednym z najlepszych partnerów w jej życiu". Nawet 15 lat temu, kiedy gwiazdy współpracowały przy różnych projektach, zauważyła niezawodność, skupienie i dyscyplinę swojego kolegi.
"Scenariusz jest napisany z wyprzedzeniem, wszystko jest napisane, wszystko jest wypowiedziane, wszystko jest bardzo łatwe, wszystkie żarty były na mnie, wszystkie fragmenty, które opracowaliśmy. Wołodymyr jest jednym z niewielu partnerów, którzy pozwalają nam pracować w parach. Kontroluje wszystko tak bardzo, jak to tylko możliwe. Więc nie pracował tak jak ja. Na przykład, kiedy prowadziliśmy program TeleTriumph, to on określał, kto gdzie stoi, gdzie idą wręczający nagrody, gdzie ustawione są mikrofony" - wspomina Jefrosynina.
W tym samym czasie Zełenski nie był gościem na wszystkich wydarzeniach medialnych, na których gromadzili się jego koledzy. Masha Jefrosynina uważa, że artysta był zajęty w tym czasie, więc kiedy wszystkie gwiazdy telewizyjne były jeszcze tylko prezenterami, on już zdobił okładkę Forbesa i osiągnął wielki sukces w produkcji filmowej i telewizyjnej.
Swoją relację z prezydentem określiła jako "serdeczny szacunek" i wspominała tylko jedną 30-minutową rozmowę z nim w garderobie. Artystka uważa żonę przywódcy za osobę prywatną, choć nie przypisuje temu słowu złych skojarzeń.
Poznali się w 2016 roku, ale Ołena Zełenśka po raz pierwszy zadzwoniła do gwiazdy w 2019 roku. Poprosiła ją o przygotowanie raportu na temat sytuacji związanej z przemocą ze względu na płeć na Ukrainie, która w tym czasie była już specjalnością Jefrosyniny.
"Nie mamy specjalnych relacji. Spotkaliśmy się trzy razy w jej biurze przez te wszystkie lata kadencji prezydenta. I ciągle przecinaliśmy ścieżki na wydarzeniach poświęconych walce z przemocą domową. Jest bardzo prywatna. Patrzysz na nią i myślisz: wolałbym do niej nie podchodzić i nie zawracać jej głowy. Myślę, że nie lubi rozgłosu" - podzieliła się swoimi przemyśleniami artystka.
Wcześniej OBOZ.UA napisał, że Masza Jefrosynina szczerze opowie działa o swoich relacjach z siostrą i ujawniła, jaki naprawdę jest Juszczenko.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i w Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!