Currency
"Ten człowiek umarł dla mnie na zawsze": Iwo Bobuł opowiada o konflikcie z Wasyłem Wirastiukiem
Ukraiński artysta ludowy Iwo Bobuł wciąż nie może wybaczyć sportowcowi Wasyłowi Wirastiukowi po ich konflikcie w 2016 roku. Wówczas siłacz trollował piosenkarza z powodu jego spersonalizowanego pokoju w hotelu w Czerniowcach.
Iwo Bobuł opowiedział o swojej zniewadze w wywiadzie na kanale YouTube Sławy Demina. W szczególności piosenkarz odmówił komunikowania się ze sportowcem, chociaż, jak zauważył, nigdy go nie spotkał.
"Ten człowiek jest dla mnie martwy na zawsze" - powiedział Bobuł.
Pomimo urazy, Bobuł jest gotów wybaczyć Wirastiukowi, jeśli ten osobiście skontaktuje się z nim i przeprosi: "Zrobię to. Nie chowam urazy na długo, zwłaszcza gdy widzę, że dana osoba jest sławna i ma nie tylko wodę w głowie, ale także coś innego poza wodą i mogła obrazić przez pomyłkę".
Skandal miał miejsce w 2016 roku, kiedy Wasył Wirastiuk znalazł "spersonalizowany pokój Iwo Bobuła" w hotelu w Czerniowcach. W tym czasie opublikował na swoim blogu zdjęcia z pokoju, który zawierał wiele pamiątek po piosenkarzu, w tym kostiumy pop i rzadkie zdjęcia. Wirastiuk wyśmiał tak zwaną salę muzealną. Iwo Bobuł był bardzo zły na takie zachowanie i nazwał je "kpiną z jego osiągnięć".
"To nie żart, to głupota. Nie powinieneś się śmiać z tego, co ktoś ma. Dlaczego miałbym to robić? Nie mam mieszkania w Czerniowcach. A kiedy tu przyjeżdżam, mieszkam tam. To jest mój pokój. I są tam zdjęcia z moimi artystami, których kocham, moja ścieżka, jak zaczynałem... Jest tam też coś starego. Na przykład gitara. Po co się śmiać?" - powiedział Bobuł o świętości swojego pokoju hotelowego.
Wcześniej OBOZ.UA pisał o skandalu między rodzicami Oli Cybulskiej a ich sąsiadami w sprawie mieszkania w Irpinie. Mieszkanie jest w stanie ruiny, co zagraża życiu sąsiadów.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!