Currency
"Rozbierają cię tylko po to, żeby cię rozebrać". Gwiazda serialu telewizyjnego "To Catch the Kaidash" opowiada o tym, jak kręcone są sceny seksu w kinie
Ukraińska aktorka Сhrystyna Fedorak ("Hutsulka Ksenia", "To Catch the Kaidash", "In Her Car") uchyliła rąbka tajemnicy na temat swoich pikantnych doświadczeń filmowych. Aktorka opowiedziała o swoich doświadczeniach związanych z pracą w scenach erotycznych.
W wywiadzie dla OBOZ.UA aktorka przyznała, że w jej pracy jest niewiele gorących momentów erotycznych, a te, które istnieją, są filmowane "tak wygodnie, jak to możliwe".
W serialu "In Her Car", poświęconym pierwszym tygodniom rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Chrystyna Fedorak gra postać, która znajduje się w miłosnym trójkącie. Film był emitowany jednocześnie na Ukrainie przez ośmiu głównych europejskich nadawców. Film został zrealizowany przez ukraińskich filmowców w koprodukcji z największym francuskim studiem filmowym Gaumont. Jedna ze scen z udziałem Khrystyny Fedorak okazała się dość dosadna.
Według aktorki, zgadza się ona na takie ujęcia, jeśli spełnione są pewne warunki: "Wszystko zależy od materiału, od ujęcia, od partnera. I czy scenariusz naprawdę tego wymaga. Bo czasami, bądźmy szczerzy, rozbierają cię tylko po to, żeby cię rozebrać. Czasami jest to konieczne i jestem temu przychylny. Nie mam zbyt wielu scen erotycznych. Jeśli weźmiemy pod uwagę "In Her Car", to myślę, że miałem szczęście, ponieważ zostałem sfilmowany w tym odcinku z Iwanem Szaranem, a on jest moim najlepszym przyjacielem. Jesteśmy parą od pierwszego roku studiów i pracowaliśmy razem w wielu produkcjach. Dlatego, gdy graliśmy kochanków w "In Her Car", czułem się tak komfortowo, jak to tylko możliwe".
"Będę miał jeszcze jedno podobne doświadczenie w moim filmie Malewicz, mam nadzieję, że ten film zostanie wydany w tym roku", kontynuuje Fedorak, "Malewicz jest grany przez Witalijem Ażnowa, a ja gram jego żonę Sofię. Będzie też między nami scena erotyczna. Ale znowu, czułem się komfortowo, ponieważ Witalij Ażnow jest moim wielkim przyjacielem, kolegą i partnerem na scenie teatralnej. On i ja mogliśmy uzgodnić, co jest wygodne dla niego, a co dla mnie (śmiech). I dzięki Bogu, nie było takich historii, kiedy postawiono mnie w niewygodnej pozycji, zażądano czegoś".
Przeczytaj cały wywiad z Chrystyną Fedorak na OBOZ.UA tutaj.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!